Zmasakrowała jej twarz żyletką. Zazdrosna nastolatka

Zmasakrowała jej twarz żyletką. Zazdrosna nastolatka

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nastolatce grozi do pięciu lat więzienia (fot. Wikimedia commons)
Policjanci zatrzymali zazdrosną 17-latkę, która ziściła swoje groźby kierowane pod adresem 23-latki i pocięła jej twarz... żyletką. Poszkodowana z ranami ciętymi głowy i ucha oraz rany gryzionej twarzy trafiła do szpitala. Agresywna nastolatka usłyszała już zarzuty, grozi jej 5 lat więzienia.
We wtorek po godzinie 19.00 policjanci zostali wezwani na ulicę, nomen omen, Rodzinną, gdzie miało dojść do pocięcia żyletką kobiety. Na miejscu pogotowie udzielało już pomocy zakrwawionej 23-latce. Mundurowi ustalili, że sprawczyni uciekła do domu.

Policjanci pojechali pod dom dziewczyny, jednak nikt im nie otwierał. Gdy w oknie na I piętrze zauważyli twarz kobiety, która na ich widok się schowała, postanowili wejść do środka. W drzwiach stanęła matka, która powiedziała, że jej córka "właśnie gdzieś wyszła". Policjanci postanowili sprawdzić piętro domu i w pokoju znaleźli (schowaną za szafą) dziewczynę. 17-latka została zatrzymana i przewieziona do komendy.

Kryminalni zajmujący się tą sprawą ustalili, że kobieta już od początku kwietnia zaczęła grozić 23-latce uszkodzeniem ciała, po tym jak ta zaczęła spotykać się z jej byłym chłopakiem. Gdy we wtorek spotkali się w trójkę by porozmawiać, nastolatka widząc całującą się parę wpadła w szał i zaatakowała swoją rywalkę żyletką. Cięła na oślep po głowie, twarzy a nawet gryzła i szarpała za włosy. Ranną dziewczynę pogotowie zabrało do szpitala, gdzie po zszyciu i zaopatrzeniu ran ciętych twarzy, głowy i ucha została zwolniona do domu.

Nieobliczalna 17-latka usłyszała wczoraj zarzuty. Grozi jej do pięciu lat więzienia.

DK, KPP w Wodzisławiu Śląskim