Dwoje nastolatków napadło na emerytkę. 80-letnia kobieta nie poddała się: zatrzymała samochód i ruszyła w pościg za napastnikami - pisze "Gazeta Wyborcza".
Do zdarzenia doszło w środę w Katowicach. 16-letnia dziewczyna i jej 18-letni chłopak zaatakowali 80-latkę. Nastolatkowie zerwali z szyi kobiety złoty łańcuszek.
Staruszka jednak nie poddała się. Zatrzymała przejeżdżający samochód i poprosiła prowadzącą go kobietę, aby pomogła jej dogonić złodziei. Kobiety dojechały na ulicę Drozdów. Tam 80-latka wysiadła i zatrzymała kolejny samochód.
- Kierujący nim pan Mateusz zajechał drogę 16-latce i ją zatrzymał - powiedział komisarz Jacek Pytel, rzecznik prasowy komendy miejskiej w Katowicach. Chłopak nastolatki kilka godzin później wpadł w ręce policjantów.
"Gazeta Wyborcza"
Staruszka jednak nie poddała się. Zatrzymała przejeżdżający samochód i poprosiła prowadzącą go kobietę, aby pomogła jej dogonić złodziei. Kobiety dojechały na ulicę Drozdów. Tam 80-latka wysiadła i zatrzymała kolejny samochód.
- Kierujący nim pan Mateusz zajechał drogę 16-latce i ją zatrzymał - powiedział komisarz Jacek Pytel, rzecznik prasowy komendy miejskiej w Katowicach. Chłopak nastolatki kilka godzin później wpadł w ręce policjantów.
"Gazeta Wyborcza"