Prokuratura ustaliła nowe fakty dotyczące wypadku, do którego doszło w kwietniu w Chełmnie. Zginęło wtedy siedmioro nastolatków. Jak informuje TVN24, prokuratura postawiła zarzut 25-letniej ekspedientce, która miała sprzedać alkohol nastolatkom tuż przed tragedią.
- W toku prowadzonego śledztwa zdołaliśmy ustalić, że Agnieszka W., 25-letnia mieszkanka Chełmna, sprzedała alkohol, wódkę żubrówka, o pojemności 0,7 l dwojgu nieletnim, którzy przeżyli wypadek - powiedziała Judyta Głowacka, szefowa Prokuratury Rejonowej w Chełmnie.
Kobieta nie przyznaje się do winy. Oprócz zeznań świadków winy kobiety dowodzi też paragon. Z wyjaśnień kobiety wynika zaś, że nie pamięta sytuacji, w której sprzedawała alkohol nieletnim. - Dodała, że w przypadkach, w których ma wątpliwości, prosi młodych ludzi o okazanie dowodu osobistego - wyjaśniła prokurator.
Podejrzanej grozi kara grzywny.
TVN24.pl
Kobieta nie przyznaje się do winy. Oprócz zeznań świadków winy kobiety dowodzi też paragon. Z wyjaśnień kobiety wynika zaś, że nie pamięta sytuacji, w której sprzedawała alkohol nieletnim. - Dodała, że w przypadkach, w których ma wątpliwości, prosi młodych ludzi o okazanie dowodu osobistego - wyjaśniła prokurator.
Podejrzanej grozi kara grzywny.
TVN24.pl