Turystka potknęła się na prostym szlaku w rejonie Czuby Goryczkowej i sturlała się około 300 metrów - podaje tvn24.pl. Wypadek wyglądał bardzo groźnie, ale kobiecie nic się nie stało.
Spacerująca z mężem kobieta potknęła się na prostej drodze i przekoziołkowała 300 metrów po zboczu. Według świadków wypadek wyglądał bardzo niebezpiecznie.
Przybyli na miejsce zdarzenia ratownicy znaleźli jednak turystkę w dobrym stanie. 58-latka została co prawda przetransportowana śmigłowcem do Zakopanego, ale nie wymagała opieki lekarskiej i szybko opuściła placówkę.
W tym roku w lipcu TOPR musiał interweniować już ponad 80 razy. Rok temu w tym samym miesiącu interwencji było 66.
tvn24.pl
Przybyli na miejsce zdarzenia ratownicy znaleźli jednak turystkę w dobrym stanie. 58-latka została co prawda przetransportowana śmigłowcem do Zakopanego, ale nie wymagała opieki lekarskiej i szybko opuściła placówkę.
W tym roku w lipcu TOPR musiał interweniować już ponad 80 razy. Rok temu w tym samym miesiącu interwencji było 66.
tvn24.pl