"Wampir z Gliwic" wyszedł warunkowo z więzienia. Uprowadził i zgwałcił kobietę

"Wampir z Gliwic" wyszedł warunkowo z więzienia. Uprowadził i zgwałcił kobietę

Dodano:   /  Zmieniono: 
W. zwolniony warunkowo z więzienia, w którym odsiadywał karę za morderstwo 4 osób, po kilku miesiącach uprowadził, więził i wielokrotnie zgwałcił 21-letnią kobietę.
Została uwolniona, bo udało jej się zawiadomić męża. - Miała przy sobie telefon. Mąż przyjechał we wskazane miejsce wraz ze znajomymi i wyważyli drzwi - poinformował Marek Słomski z gliwickiej policji.

Mężczyznom udało się odszukać gwałciciela i dotkliwie go pobić. Porywacz trafił do szpitala, ale stamtąd uciekł. Został zatrzymany, usłyszał zarzuty. Na wyrok czeka w areszcie.

W. zwany "wampirem z Gliwic" został skazany w 1993 roku na 25 lat więzienia za zabicie siekierą i tłuczkiem do mięsa czterech osób. W zakładzie karnym miał pozostać do 2017 roku.

- Nie żałował tych przestępstw, ale jakiś wychowawca doradził mu, żeby lepiej wykazał skruchę, bo uzyska zwolnienie warunkowe - powiedziała Justyna Kopińska, dziennikarka zajmująca się sprawą W.

TVN24/x-news