Policjanci z KWP w Olsztynie zlikwidowali kolejną w regionie plantację konopi indyjskich. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli 77 roślin, z których można by było uzyskać około 19 kg narkotyków o czarnorynkowej wartości 1 mln złotych. Do sprawy nielegalnej uprawy zorganizowanej na terenie gminy Tuchola kryminalni zatrzymali trzy osoby: 31-letniego właściciela plantacji oraz dwoje członków jego rodziny w wieku 74 i 75 lat.
Kryminalni ustalili, że uzyskana z uprawy marihuana miała trafić do Wielkiej Brytanii. W tej sprawie policjanci zatrzymali czterech mężczyzn. W ręce kryminalnych z Bydgoszczy i policjantów z Tucholi wpadł z kolei inny plantator konopi - 31-latek, u którego podczas przeszukania zabezpieczono blisko 1 kg suszu roślinnego, ponad 200 sztuk roślin i przedmioty służące do ich uprawy. Wszyscy czterej zatrzymani zostali tymczasowo aresztowani.
Tym razem do realizacji doszło w gminie Markusy. Tam na wynajętej posesji, w specjalnie przygotowanym namiocie foliowym, podejrzani uprawiali 77 krzaków konopi indyjskich. Z zabezpieczonych roślin podejrzani mogliby uzyskać około 19 kg suszu roślinnego o czarnorynkowej wartości nawet 1 mln złotych.
Z kolei policjanci z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy, zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, ustalili, że na terenie gminy Tuchola może funkcjonować plantacja konopi. W minioną sobotę funkcjonariusze weszli na teren namierzonej posesji. Tam znaleźli prawie 1 kilogram suszu roślinnego, przedmioty służące do uprawy marihuany oraz setki doniczek. Niedaleko miejsca zamieszkania mundurowi zabezpieczyli 215 roślin konopi indyjskich o wysokości około 150 centymetrów. Rośliny te przed przyjazdem policjantów zostały wycięte i ukryte.
Kryminalni z Olsztyna zatrzymali czterech mężczyzn. Trzech z nich w wieku od 33 do 38 lat usłyszało zarzuty uprawy znacznej ilości konopi indyjskich i posiadania środków odurzających. Z ustaleń policjantów wynika, że odpowiedzialnym za zorganizowanie procederu był Tomasz S. Wyprodukowane w ten sposób narkotyki miały trafić do Londynu. Podczas przeszukania mieszkań zatrzymanych, u Arkadiusza O. kryminalni zabezpieczyli ponad 25 gramów marihuany.
Do sprawy nielegalnej uprawy zorganizowanej na terenie gminy Tuchola kryminalni zatrzymali trzy osoby: 31-letniego właściciela plantacji oraz dwoje członków jego rodziny w wieku 74 i 75 lat. Za zacieranie śladów przestępstwa wobec starszych osób prokurator zastosował dozór policyjny. Natomiast 31-latek odpowie za uprawę i wytwarzanie znacznej ilości środków odurzających. Na wniosek policjantów sąd aresztował mieszkańca gminy Tuchola tymczasowo na 3 miesiące.
W czwartek na wniosek policjantów i prokuratury sąd zastosował wobec Tomasza S., Mariusza S. i Arkadiusza O. trzymiesięczne areszty. Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Elblągu.
Mężczyznom za przestępstwa, o które są podejrzani może grozić kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Tym razem do realizacji doszło w gminie Markusy. Tam na wynajętej posesji, w specjalnie przygotowanym namiocie foliowym, podejrzani uprawiali 77 krzaków konopi indyjskich. Z zabezpieczonych roślin podejrzani mogliby uzyskać około 19 kg suszu roślinnego o czarnorynkowej wartości nawet 1 mln złotych.
Z kolei policjanci z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy, zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, ustalili, że na terenie gminy Tuchola może funkcjonować plantacja konopi. W minioną sobotę funkcjonariusze weszli na teren namierzonej posesji. Tam znaleźli prawie 1 kilogram suszu roślinnego, przedmioty służące do uprawy marihuany oraz setki doniczek. Niedaleko miejsca zamieszkania mundurowi zabezpieczyli 215 roślin konopi indyjskich o wysokości około 150 centymetrów. Rośliny te przed przyjazdem policjantów zostały wycięte i ukryte.
Kryminalni z Olsztyna zatrzymali czterech mężczyzn. Trzech z nich w wieku od 33 do 38 lat usłyszało zarzuty uprawy znacznej ilości konopi indyjskich i posiadania środków odurzających. Z ustaleń policjantów wynika, że odpowiedzialnym za zorganizowanie procederu był Tomasz S. Wyprodukowane w ten sposób narkotyki miały trafić do Londynu. Podczas przeszukania mieszkań zatrzymanych, u Arkadiusza O. kryminalni zabezpieczyli ponad 25 gramów marihuany.
Do sprawy nielegalnej uprawy zorganizowanej na terenie gminy Tuchola kryminalni zatrzymali trzy osoby: 31-letniego właściciela plantacji oraz dwoje członków jego rodziny w wieku 74 i 75 lat. Za zacieranie śladów przestępstwa wobec starszych osób prokurator zastosował dozór policyjny. Natomiast 31-latek odpowie za uprawę i wytwarzanie znacznej ilości środków odurzających. Na wniosek policjantów sąd aresztował mieszkańca gminy Tuchola tymczasowo na 3 miesiące.
W czwartek na wniosek policjantów i prokuratury sąd zastosował wobec Tomasza S., Mariusza S. i Arkadiusza O. trzymiesięczne areszty. Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Elblągu.
Mężczyznom za przestępstwa, o które są podejrzani może grozić kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.