Do tragicznego wypadku doszło w podkarpackich Wierzawicach. Ojciec przejechał samochodem terenowym własnego dwuletniego syna - podaje RMF FM.
Według relacji chłopiec bawił się na podwórku, kiedy przejechał po nim jego ojciec. Mężczyzna prowadził swoje terenowe auto i nie zauważył syna.
2-latek został przetransportowany helikopterem do szpitala w Rzeszowie. Zmarł w placówce.
Sprawę bada policja. Kierujący samochodem był trzeźwy.
rmf24.pl
2-latek został przetransportowany helikopterem do szpitala w Rzeszowie. Zmarł w placówce.
Sprawę bada policja. Kierujący samochodem był trzeźwy.
rmf24.pl