Kielce: Uwaga na oszustów. Metoda "na wnuczka"

Kielce: Uwaga na oszustów. Metoda "na wnuczka"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kielce: Uwaga na oszustów. Metoda "na wnuczka" (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
W środowe popołudnie do sześciu mieszkanek Kielc dzwoniła kobieta, która podawała się za bliską osobę i prosiła o 50 tys. zł. Żadna z kielczanek nie dała się jednak nabrać - podaje Onet.pl.
Oszustka dzwoniła do kobiet w wieku od 56 do 91 lat. - Moja mama ma 82 lata i bierze mocne leki, które osłabiają jej zdolność do racjonalnej oceny sytuacji. Na telefon stacjonarny zadzwoniła jakaś pani i podała się za mnie. Mówiła, że jest w komisariacie, bo spowodowała poważny wypadek, w którym ucierpiała kobieta. Ofiara rzekomo znajduje się w szpitalu, w bardzo ciężkim stanie i potrzeba 50 tysięcy złotych, żeby załagodzić sprawę - opowiada córka niedoszłej ofiary.

Policja przypomina o upewnieniu się, czy dzwoniący jest tym, za kogo się podaje. - Rozłączyć się, zatelefonować do osoby, która rzekomo znalazła się w potrzebie, lub do innych bliskich, którzy mogą mieć informacje na ten temat - przypominają policjanci.

Onet.pl