Kobieta obcięła mężowi jądra. "Nie mogłam się opanować"

Kobieta obcięła mężowi jądra. "Nie mogłam się opanować"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kobieta obcięła mężowi jądra. "Nie mogłam się opanować" (fot.sxc.hu)
Do dziesięciu lat więzienia grozi Helenie W., która żyletką odcięła mężowi jądro. Kobieta przyznała się do okaleczenia męża - podaje tvn24.pl.
Śledczy podczas przesłuchania w Rawie Mazowieckiej usłyszeli, że podejrzewała męża o zdradę i miała dość jego nadużywania alkoholu.

Do zdarzenia doszło w zeszłym tygodniu. Kiedy 63-letni Jerzy W. wrócił do domu nietrzeźwy, żona odcięła mu żyletką jądro i spuściła je... w toalecie. - Podejrzana usłyszała prokuratorski zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu męża, za co grozi jej do 10 lat więzienia - powiedział dla tvn24.pl Krzysztof Kopania z łódzkiej prokuratury.

57-latka przyznała się do postawionego zarzutu i stwierdziła, że w feralny piątek "miarka się przebrała" i postanowiła częściowo wykastrować męża, czym go od dłuższego czasu straszyła. - Podejrzana powiedziała, że kierował nią impuls, nad którym nie mogła zapanować - dodał Kopania.

tvn24.pl