Śmierć czteromiesięcznego dziecka w Bytomiu. MOPR: Jesteśmy wstrząśnięci

Śmierć czteromiesięcznego dziecka w Bytomiu. MOPR: Jesteśmy wstrząśnięci

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci tym, co się stało - mówi Rafał Szpak z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Bytomiu, który monitorował sytuację 19-leniej matki i jej czteromiesięcznego syna.
Dziecko zmarło, ponieważ matka się nim nie zajmowała. Usłyszała już zarzut bezpośredniego narażenia go na utratę zdrowia i życia.

Ciało niemowlaka znaleźli w poniedziałek bytomscy policjanci - było wychudzone i zaniedbane. Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Bytomiu zapewnia, że stale monitorował sytuację w rodzinie. - Kontakt był regularny, asystent rodziny kontaktował się z średnio raz w tygodniu. Nie można było mieć uwag do sprawowanej opieki - mówi Rafał Szpak z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Bytomiu.

TVN24/x-news