Gangster uniknie odpowiedzialności? Na drodze stanęła biurokracja

Gangster uniknie odpowiedzialności? Na drodze stanęła biurokracja

Dodano:   /  Zmieniono: 
Gangster uniknie odpowiedzialności? Na drodze stanęła biurokracja (fot.sxc.hu)
Janusz G., groźny przestępca, sprowadzony do Polski z RPA, może czuć się bezkarnie? Sądy w Polsce mają problem, ponieważ władze RPA nie przekazały wszystkich dokumentów. Słynny "Graf" może uniknąć odpowiedzialności - podają "Wiadomości" TVP1.
Na ekstradycję od lat czekali polscy śledczy. Wraz z gangsterem do kraju nie dotarły jednak... dokumenty ekstradycyjne. Na Januszu G. ciążą m.in. zarzuty uprowadzenia, wymuszenia, handlu narkotykami, zabójstwa i kierowania grupą przestępczą. Ponieważ władze RPA nie przekazały wszystkich dokumentów, "Graf" nie może na razie odpowiadać za swoje czyny.

Janusz G. niewiele czasu spędził w więzieniu. To nie pierwszy dziwny przypadek związany z nim w kontekście wymiaru sprawiedliwości. Sąd w przeszłości podjął decyzję, aby wypuścić go z aresztu. Wtedy od razu zniknął, aby później znaleźć się w RPA.

"Wiadomości" TVP1, tvp.info