Prokuratura z Jawora (woj. dolnośląskie) postawiła matce dziewczynki zarzut utrudniania postępowania w sprawie molestowania jej córki przez 77- latka.
Zdaniem śledczych, kobieta nie chciała poinformować policji o sprawie ani wydać im ubrań dziecka. - Próbowała pomóc sprawcy w uniknięciu odpowiedzialności karnej. Usłyszała zarzut poplecznictwa - informuje prokurator.
Kobieta nie przyznaje się do winy. Psychiatrzy stwierdzili, że w chwili zdarzenia była poczytalna, więc może odpowiadać przed sądem. Grozi jej od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Sprawa miała miejsce w sierpniu minionego roku. Mężczyznę w dwuznacznej sytuacji z dziewczynką zauważyła sąsiadka. Oskarżony o pedofilię 77- latek powiesił się na pasku od spodni pierwszego dnia pobytu w zakładzie karnym.
nr, tvn24.pl
Kobieta nie przyznaje się do winy. Psychiatrzy stwierdzili, że w chwili zdarzenia była poczytalna, więc może odpowiadać przed sądem. Grozi jej od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Sprawa miała miejsce w sierpniu minionego roku. Mężczyznę w dwuznacznej sytuacji z dziewczynką zauważyła sąsiadka. Oskarżony o pedofilię 77- latek powiesił się na pasku od spodni pierwszego dnia pobytu w zakładzie karnym.
nr, tvn24.pl