Gwałcił i zabijał dzieci. Jest na wolności, bo sąd nie zdążył wydać opinii

Gwałcił i zabijał dzieci. Jest na wolności, bo sąd nie zdążył wydać opinii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Gwałcił i zabijał dzieci. Jest na wolności, bo sąd nie zdążył wydać opinii (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Henryk Z., który ostatnie 25 lat spędził w więzieniu, wyszedł na wolność. Mężczyzna w przeszłości przez lata gwałcił i zabijał dzieci. Z. opuścił więzienie, ponieważ przez pół roku sąd w Gdańsku nie był w stanie zadecydować o izolacji - podaje tvp.info.
Henryk Z. ostatnie lata z 25-letniego wyroku spędził w Zakładzie Karnym w Sztumie, w którym osadzeni są więźniowie "stwarzający poważne zagrożenie społeczne". Dlatego dyrektor więzienia złożył do sądu wniosek o dalszą izolację mężczyzny.

– Obowiązkiem zakładu karnego jest wystosowanie wniosku, wszelkie inne działania realizuje sąd. Wniosek wystosowaliśmy 18 lipca 2014 – mówił dla TVP Info Robert Witkowski, rzecznik Okręgowego Instytutu Służby Więziennej w Gdańsku.

Odpowiedzi jednak nie było, więc Henryk z. wyszedł na wolność, choć seksuolodzy i psychiatrzy alarmowali, że konieczna jest izolacja. Teraz resort sprawiedliwości wymaga wyjaśnień, dlaczego sąd nie zdążył przez pół roku wydać opinii.

Henryk Z. jest na wolności od 10 dni.

tvp.info