Policja zatrzymała siedem osób, które prawdopodobnie napadły na pociąg w Gdańsku. To osoby związane ze środowiskiem pseudokibiców - podaje rmf24.pl.
Zatrzymania są efektem dużej akcji przeciwko środowisku kiboli, którą od kilku tygodni prowadzą policjanci z Pomorza. W całym województwie funkcjonariusze wytypowali kilkadziesiąt miejsc, w których dochodzi do spotkań kibiców, i kilkaset osób, które policja wiąże ze styczniowym napadem na pociąg. To grono zawężono do kilkunastu osób.
Według służb mogą to być osoby, które wtargnęły do pociągu i zaatakowały kibiców innej drużyny. Od rana antyterroryści i kryminalni zatrzymują podejrzanych. Siedmiu z nich jest już w komendzie. Dziś zostaną przesłuchani. Policja zapowiada kolejne zatrzymania.
Do napaści na pociąg relacji Elbląg - Gdynia doszło 17 stycznia. Po obrzuceniu składu kamieniami jeden z pasażerów zaciągnął hamulec bezpieczeństwa. Wtedy z zarośli wyłoniło się ok. 80 zamaskowanych mężczyzn, którzy wtargnęli do pociągu. Zaczęła się bardzo krótka bójka.
Po dotarciu policji na miejsce nie było już napastników. Pięć osób trafiło do szpitala.
rmf24.pl
Według służb mogą to być osoby, które wtargnęły do pociągu i zaatakowały kibiców innej drużyny. Od rana antyterroryści i kryminalni zatrzymują podejrzanych. Siedmiu z nich jest już w komendzie. Dziś zostaną przesłuchani. Policja zapowiada kolejne zatrzymania.
Do napaści na pociąg relacji Elbląg - Gdynia doszło 17 stycznia. Po obrzuceniu składu kamieniami jeden z pasażerów zaciągnął hamulec bezpieczeństwa. Wtedy z zarośli wyłoniło się ok. 80 zamaskowanych mężczyzn, którzy wtargnęli do pociągu. Zaczęła się bardzo krótka bójka.
Po dotarciu policji na miejsce nie było już napastników. Pięć osób trafiło do szpitala.
rmf24.pl