Służby ratownicze uratowały dziewczynkę, która spędziła 14 godzin uwięziona w samochodzie, który wpadł w rzece. Do zdarzenia doszło w amerykańskim stanie Utah.
Dziecko zauważył rybaka, który zaalarmował policję. 18-miesięczna dziewczynka spędziła ponad czternaście godzin w samochodzie. Jej matka, 25-letnia Lynn Groesbeck zginęła na miejscu po tym jak samochód, który prowadziła z nieznanych przyczyn przebił barierkę i spadł do rzeki.
Dziewczynka została przewieziona to szpitala w Salt Lake City. Lekarze oceniają jej stan jako krytyczny. Trzech policjantów i czterech strażaków, którzy weszli do rzeki ratować dziecko trafiło do szpitala z podejrzeniem hipotermii.
Rzecznik prasowy policji w oficjalnym komunikacie poinformował, szczegóły śledztwa nie będą ujawniane do czasu poprawy stanu dziecka.
KC, BBC
Dziewczynka została przewieziona to szpitala w Salt Lake City. Lekarze oceniają jej stan jako krytyczny. Trzech policjantów i czterech strażaków, którzy weszli do rzeki ratować dziecko trafiło do szpitala z podejrzeniem hipotermii.
Rzecznik prasowy policji w oficjalnym komunikacie poinformował, szczegóły śledztwa nie będą ujawniane do czasu poprawy stanu dziecka.
KC, BBC