Pracownicy dziecięcych parków rozrywki umawiali się na seks z nieletnimi

Pracownicy dziecięcych parków rozrywki umawiali się na seks z nieletnimi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Park rozrywki, zdj. ilustracyjne (fot. Fotolia.pl/stephenallen75)
Ochroniarz z Disneylandu oraz woźny pracujący w"SeaWorld" znaleźli się wśród 18 mężczyzn aresztowanych w wyniku operacji przeciwko pedofilom – poinformował we wtorek szeryf Garry Judd z Florydy.

Aresztowani mężczyźni wpadli, ponieważ odpowiedzieli na internetowe ogłoszenia zamieszczone przez tajnych detektywów podających się za dzieci lub opiekunów dzieci. –Pedofile są niebezpieczni i poza kontrolą. Krążą po internecie w poszukiwaniu naszych dzieci - dzieci nawet tak młodych jak 10-latki - żeby wprowadzić je w świat seksu – powiedział Judd. – Przyjeżdżają z cukierkami i prezerwatywami, a kończą zakuci w kajdanki z biletem w jedną stronę do więzienia – dodał.

Ostatnia policyjna operacja, w którą zaangażowane były centralne i stanowe organy ścigania, miała miejsce w dniach 29 marca - 4kwietnia. Prowadzone w 2014 roku przez CNN dochodzenie wykazało, że od 2006 roku za przestępstwa seksualne z udziałem dzieci, takie jak namawianie nieletnich do współżycia, czy posiadanie pornografii dziecięcej zaangażowanych było 35 pracowników Disneya, pracujących w różnych podległych firmie centrach rozrywki.

Wśród aresztowanych we wtorek znalazł się m.in. 26-letni ochroniarz, który pojawił się w umówionym wcześniej miejscu, gdzie miał odbyć stosunek seksualny z osobą, co do której był przekonany, że jest 14-letnią dziewczynką. – Podczas internetowych rozmów z detektywem podającym się za dziewczynkę mężczyzna powiedział, że chce odbyć stosunek z nastolatką. Na miejsce przyjechał z zakupioną wcześniej paczką prezerwatyw – relacjonował szeryf.Drugi z zatrzymanych pracowników Disneya - 19-letni woźny, również planował uprawiać seks z 14-latką. Udającemu ją detektywowi wysyłał m.in. zdjęcia swoich genitaliów. 

CNN