Multimedialne nagrobki

Multimedialne nagrobki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Amerykański wynalazca Robert Barrows zaproponował nowatorskie czczenie pamięci zmarłych: wmurowywanie w nagrobki magnetowidu z filmem nakręconym za życia osoby pochowanej.
Barrows argumentuje, że już dawno przecież utarł się zwyczaj umieszczania na płytach nagrobnych zdjęć zmarłych. Film byłby po prostu kolejnym krokiem w tej tradycji. Zdaniem amerykańskiego wynalazcy odgrywany film mógłby opowiadać o życiu, pracy i osiągnięciach zmarłego oraz zawierać jego własne wypowiedzi.

Robert Barrows zamierza opatentować swój wynalazek i liczy, że przyniesie mu on fortunę.

"Nie ma lepszego biznesu od showbiznesu" - powiedział Amerykanin w wywiadzie dla BBC - "dlaczego więc nie rozciągnąć tej świetnej zasady na miejsca naszego wiecznego spoczynku?"

Jeśli wizja amerykańskiego wynalazcy sprawdzi się, to już wktrótce ludzie spacerujący po cmentarzach będą mogli za nacisnięciem guzika dowiedzieć się wielu informacji o osobie spoczywającej w danym grobie, usłyszeć jego głos i obejrzeć film z nim w roli głównej.

Robert Barrows fantazjuje dalej, że w niedalekiej już przyszłości nagrobki będą wyposażone w komputer, tak zaprogramowany przez zmarłego przed śmiercią, aby nagrobkowe multimedia pokazywały coraz to inne programy o nim na długo po jego odejściu z tego świata.

Praktyczny Amerykanin dodaje, że nagrobne magnetowidy mogłyby być wyposażone w aparaturę do przyjmowania monet, po wrzuceniu których odgrywany byłby kolejny film o zmarłym, lub z jego udziałem.

A w zarządzie cmentarza możnaby wypożyczyć - jak dziś w samolotach - słuchawki do odsłuchania ścieżki dźwiękowej filmu bez zakłócania ciszy nekropolii.

bbc, ss