Poinformował o tym rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, Leszek Karpina. Podobny wniosek dotyczy drugiego z zatrzymanych, Mariana D. ze śląskiego kolegium sędziów. Wrocławski sąd ma rozpatrzyć oba wnioski w poniedziałek.
Jak powiedział Ryszard Zaremba z biura prasowego dolnośląskiej policji, obu mężczyznom postawiono zarzuty, że "w dniu 20 maja przyjęli korzyść majątkową w zamian za nieuczciwe zachowanie, mogące mieć wpływ na wyniki zawodów piłkarskich o Mistrzostwo I ligi piłki nożnej. Mężczyźni mieli wpłynąć na sędziów piłkarskich prowadzących bezpośrednio przebieg meczów tak, aby wygrała określona drużyna".
Do zatrzymania sędziego F. doszło w sobotę na terenie jednej z podkieleckich miejscowości. Wcześniej policjanci ustalili, że chce on za pieniądze "ustawić" wyniki dwóch meczów piłki nożnej. Jako miejsce przekazania pieniędzy sędzia najpierw wyznaczył hotelowy parking, ale potem poinformował, że do przekazania gotówki ma dojść w ustronnym miejscu, na leśnej drodze.
Zaremba poinformował, że właśnie tam doszło do kontrolowanego wręczenia pieniędzy przez policjantów nieuczciwemu sędziemu. Po otrzymaniu 100 tys. zł mężczyzna ukrył je w kole zapasowym swego samochodu. Kiedy chciał odjechać, został zatrzymany i przewieziony do Wrocławia.
W tym czasie inni funkcjonariusze zatrzymali wspólnika sędziego. Z policyjnych ustaleń wynika, że mężczyźni działali wspólnie. Mieli się podzielić pieniędzmi z łapówki.
Dolnośląscy policjanci prowadzą to śledztwo we współpracy z Prokuraturą Okręgową we Wrocławiu.
ks, pap