Podpisał akt rozpadu ZSRS, stał na czele państwa. Stanie przed sądem za wspieranie opozycji
Szuszkiewicz, który w latach 1991-1994 kierował Radą Najwyższą Białorusi, co czyniło z niego faktycznego lidera państwa, a 8 grudnia 1991 roku podpisał tzw. układ białowieski, czyli traktat mówiący o tym, że Związek Socjalistycznych Republik Sowieckich przestaje istnieć jako podmiot prawa międzynarodowego, został wezwany na 24 maja do mińskiego sądu.
Powodem oskarżenia Szuszkiewicza był jego udział w demonstracji opozycji, która odbyła się 15 maja w parku imienia Janki Kupały. W trakcie wiecu opozycji powołano Białoruski Kongres Narodowy. Organizacja ta ma być proeuropejską opozycją promującą demokrację oraz jednoczącą opozycję przed tegorocznymi wyborami.
Szuszkiewicz jest krytykiem działań Alaksandra Łukaszenki. Był z tego powodu szykanowany, m.in. odmawiano mu prawa do zarejestrowania własnej kandydatury w wyborach. W związku z oskarżeniem o udział w nielegalnym zgromadzeniu można spodziewać się, że otrzyma karę finansową.