Grabarczyk: Nie widać rozstrzygnięcia sporu wokół TK

Dodano:
Cezary Grabarczyk Źródło: Newspix.pl / ARTUR MARCINKOWSKI / FOTONEWS
Były minister sprawiedliwości i były minister infrastruktury z PO Cezary Grabarczyk przyznał, że nie widać na razie rozstrzygnięcia sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego.

Grabarczyk na antenie radiowej Jedynki odniósł się również do pomysłu ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, dotyczącego zaostrzenia kodeksu karnego, w przypadku najcięższych przestępstw. – Ocenę pomysłów ministra sprawiedliwości można dziś wyczytać choćby w sondażach, ponieważ znalazł się w trójce najgorzej ocenianych ministrów rządu Beaty Szydło – mówił Grabarczyk powołując się na sondaż przeprowadzony dla „Rzeczpospolitej”. – Pan minister sądził, że powracając do resortu i postępując dokładnie tak, jak w 2005 i 2006 roku zyska uznanie. Tymczasem opinia publiczna ocenia go krytycznie. Także eksperci są zgodni, że nie tędy droga – dodał. 

Były minister sprawiedliwości i były minister infrastruktury stwierdził, że nieuchronność kary, szybkość postępowania, w szczególności szybkość egzekucji już orzeczonych wyroków jest receptą na zwiększenie bezpieczeństwa. 

Grabarczyk ocenił, iż nie widać jak na razie rozstrzygnięcia sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego. Komentował także zawieszenie w prawach członka klubu PO Michała Kamińskiego. – Ta decyzja zapadła już w ubiegłym tygodniu. Teraz natomiast ujrzała światło dzienne –przekonywał.


Michał Kamiński zawieszony w prawach członka klubu PO

Michał Kamiński został zawieszony podczas posiedzenia kolegium klubu parlamentarnego w środę 25 maja. Z wnioskiem wystąpił Marcin Kierwiński, który odpowiada za politykę medialną partii. Wyjaśnił on, Kamiński, podobnie jak m.in. Stefan Niesiołowski, Ewa Kopacz i Małgorzata Kidawa-Błońska występują w mediach bez poinformowania o tym komórki prasowej partii.

Na posiedzeniu postawiono jednak tylko jeden wniosek o zawieszenie polityka i dotyczył on właśnie Kamińskiego. Polityk skierował pismo do przewodniczącego klubu parlamentarnego, w którym odwołał się o decyzji.


Źródło: Radiowa Jedynka, Wprost.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...