89-latka okradała mężczyzn, z którymi umawiała się na randki. Grozi jej 20 lat więzienia

Sąd w Brzesku zdecydował się na zastosowanie wobec kobiety aresztu, ponieważ nie ma ona stałego miejsca zamieszkania. Jej schemat działania za każdym razem był podobny. Mężczyzn poznawała dzięki gazetowym anonsom towarzyskim. Ze swoimi ofiarami kontaktowała się telefonicznie. Gdy już udało jej się zdobyć zaufanie nieszczęsnego absztyfikanta, umawiała się z nim na wizytę w jego domu.

Podczas posiłku 89-latka dosypywała mężczyznom środki usypiające. Gdy zasypiali, zabierała się do plądrowania ich mieszkań. W ten sposób okradła na około 10 tys. złotych dwóch mieszkańców powiatu brzeskiego.

Teraz kobiecie grozić może nawet do 20 lat wiezienia, ponieważ działała w warunkach recydywy.