Karczewski o kolejnych negocjacjach i ewentualnym braku Schetyny: Nieobecni nie mają racji

W poniedziałek, 9 stycznia, odbyło się pierwsze spotkanie liderów partii politycznych, mające na celu wypracowanie rozwiązania kryzysu parlamentarnego, trwającego od 16 grudnia ub. r. Po pierwszych rozmowach, marszałek Senatu Stanisław Karczewski zapowiedział, że kolejne spotkanie odbędzie się dzień później, czyli we wtorek. Na pierwszym z nich zabrakło tylko przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Grzegorza Schetyny.

Jak zapewniał w TVN24 Karczewski, który odpowiada za organizację spotkań ws. wypracowania kompromisu, „bardzo chciał rozmawiać z przewodniczącym Schetyną”, jednak ten nie odbierał telefonu. Przewodniczący PO w poniedziałek stwierdził, że takie organizowanie spotkania „nie polega na gorączkowym porannym wydzwanianiu na telefony komórkowe”.

– Wysłałem maila, wysłałem również dwa pisma, jedno do klubu, jedno do siedziby Platformy Obywatelskiej, więc myślę, że pan przewodniczący (Grzegorz Schetyna – red.) jest już powiadomiony – powiedział Karczewski i dodał, że teraz Schetyna "z całą pewnością wie" kiedy odbędzie się spotkanie.

Bezpośrednie zaproszenie i słowa o „nieobecnych”

Karczewski na antenie TVN24 ponownie zaprosił Schetynę, mówiąc z uśmiechem: Bardzo serdecznie, pana, panie Grzegorzu, panie przewodniczący, zapraszam. Warto, warto i trzeba rozmawiać.

Marszałek, dopytywany o to, co będzie, jeżeli na wtorkowym spotkaniu nie pojawi się Schetyna, stwierdził, że „kompromis będzie zawierany z tymi, którzy przyjdą”. – Nieobecni nie mają racji. Kompromis bez Platformy Obywatelskiej ma sens, ale oczywiście ten kompromis miałby większy sens, gdyby został zawarty również przez Platformę – powiedział.

Negocjacje liderów

Spotkanie liderów ugrupowań, które zorganizował marszałek Karczewski, odbyło się 9 stycznia. Udział w nim wzięli: Jarosław Kaczyński (prezes PiS), Ryszard Petru (lider Nowoczesnej), Paweł Kukiz (lider Kukiz'15), Władysław Kosiniak-Kamysz (szef PSL), Marek Zagórski (członek Polski Razem, lider PR wicepremier Jarosław Gowin był nieobecny na spotkaniu) oraz Zbigniew Ziobro (lider Solidarnej Polski).

Podczas rozmów partyjni liderzy zgodzili się, że najbliższe, 34. posiedzenie Sejmu, rozpoczynające się 11 stycznia, zacznie się na sali plenarnej. Uczestnicy spotkania zapewnili też, że ich kluby nie będą blokować mównicy ani stołu prezydialnego. Pojawiła się też sprawa ewentualnych poprawek do budżetu, jednak pozostaje ona otwarta i ma być podjęta ponownie podczas wtorkowego spotkania.