Byli prezydenci zaniepokojeni polityką rządu. „Polska to nie głos jednej czy drugiej partii politycznej!”

Dodano:
Lech Wałęsa, Bronisław Komorowski i Aleksander Kwaśniewski Źródło: Newspix.pl / KRZYSZTOF BURSKI
„Głęboko niepokoi nas konfrontacyjna i eurosceptyczna polityka polskiego rządu. Jej konsekwencją może być międzynarodowa marginalizacja Polski oraz samowykluczenie z grona państw decydujących o przyszłości europejskiej integracji” – piszą trzej byli prezydenci w liście otwartym w przededniu 60. rocznicy podpisania Traktatów Rzymskich.

Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski opublikowali wspólną deklarację „Polska i Polacy na rzecz silnej i zjednoczonej Europy”. Podsumowują w niej 60 lat od czasu podpisania Traktatów Rzymskich, które – jak twierdzą – przyniosły Europie „60 lat pokoju, dobrobytu i rozwoju”.

Byli prezydenci przedstawiają UE jako wspólnotę wartości i pozytywną wizję przyszłości, za którą miliony Polaków oddały głos w referendum europejskim w 2003 roku. „Wejście naszego kraju do Unii Europejskiej w 2004 r. było urzeczywistnieniem dążeń pokoleń rodaków do zapewnienia Polsce bezpieczeństwa, poczucia wspólnoty i solidarności” – twierdzą.

Sygnatariusze deklaracji podkreślają, że mimo sukcesów UE stoi obecnie przed wieloma wyzwaniami natury politycznej, ekonomicznej i społecznej. Szczyt w Rzymie widzą jako ważny etap zmian w UE. „Nie może tam zabraknąć konstruktywnego, uważnie słuchanego głosu naszego kraju” – zaznaczają. Jak wskazują, niepokojąca w tym kontekście jest „konfrontacyjna i eurosceptyczna” polityka polskiego rządu, która może doprowadzić do międzynarodowej marginalizacji Polski.

„Reprezentujemy różne pokolenia, tożsamości polityczne, doświadczenia życiowe. Nieraz pozostawaliśmy w ostrym sporze politycznym. Po ponad ćwierć wieku wspólnych, ponadpartyjnych starań na rzecz europejskiego wyboru Polski, oświadczamy z całą mocą, że  Polska to nie głos jednej czy drugiej partii politycznej! – deklarują byli prezydenci.

Podkreślają przy tym, że większość Polaków chce silnej, przyjaznej Polski w zjednoczonej Europie. „Dlatego, mając na względzie skalę globalnych wyzwań i zagrożeń, które możemy rozwiązać tylko w europejskiej wspólnocie, apelujemy do polskiego rządu i wszystkich sił politycznych o odpowiedzialną politykę europejską” – kończą, apelując także do przywódców państw Unii Europejskiej o dalszy rozwój europejskiego projektu w duchu solidarności i współpracy.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...