Polityk PiS: Nie wycofujemy się z pomysłu dwukadencyjności

Dodano:
Wybory (mat.ilustracyjny) (fot. Christian Schwier .Fotolia.pl)
– Co do zasady, nie wycofujemy się z pomysłu dwukadencyjności. Uważamy, że to jest potrzebne, że to jest taki mechanizm, który spowoduje naturalną wymianę w samorządach – powiedział w radiowej Jedynce Jacek Sasin z PiS.

Podczas specjalnej konferencji prasowej Jarosław Kaczyński poinformował, że Prawo i Sprawiedliwość wycofuje się z propozycji wstecznej dwukadencyjności. – Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, stanowisko prezydenta oraz sędziów Trybunału Konstytucyjnego doszliśmy do wniosku, że podtrzymamy zasadę dwóch kadencji dla osób, które pełnią funkcje jednosobowe, a więc wójtów, burmistrzów i prezydentów, ale z karencją, tzn. z odłożeniem tego na dwie kadencje – powiedział Jarosław Kaczyński. Prezes PiS podkreślił, że „partia nie wycofuje się z proponowanych zmian, jednak odkłada w czasie ich realizację, ponieważ nie chce czynić czegoś, co przez niektórych mogłoby zostać potraktowane jako złamanie reguł prawa”.

Podobne zdanie na temat dwukadencyjności wyraził w radiowej Jedynce Jacek Sasin. –  Nie wycofujemy się z pomysłu dwukadencyjności, uważamy, że to jest potrzebne, że to jest taki mechanizm, który spowoduje naturalną wymianę w samorządach – mówił. – Jednocześnie nie jesteśmy głusi na tę dyskusję, na wątpliwości, które wokół tej sprawy narosły, a szczególnie dotyczyły właśnie momentu, kiedy ta zasada powinna obowiązywać – dodał.

Sasin ponadto wyraził opinię, że wybory samorządowe powinny być połączone z referendum konstytucyjnym, które 3 maja zaproponował prezydent Andrzej Duda. – Powinny być dwie osobne komisje – komisja wyborcza i komisja referendalna. Jestem przekonany, że taki problem prawny udałoby się usunąć – zauważył.

Poseł PiS podkreślił jednocześnie, że nie wyobraża sobie, żeby projekt Zjednoczonej Prawy nie funkcjonował w wyborach samorządowych, jeśli ma być „poważnie traktowany”. Sasin wyjaśnił, że lista kandydatów PiS będzie znana do końca tego roku.

Polityk PiS odniósł się również do informacji, że warszawska Prokuratura Okręgowa wezwała przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska na kolejne przesłuchanie. – Prokuratura jest pewną niezależną siłą, która prowadzi swoje śledztwa, swoje postępowania i zgodnie z pragmatyką tych postępowań wzywa na przesłuchanie osoby, których przesłuchanie jest w tych śledztwach niezbędne –stwierdził.

Źródło: Radiowa Jedynka
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...