„Piotr ma cały czas możliwość powrotu”. Kukiz stawia Liroyowi jeden warunek

Dodano:
Piotr Liroy-Marzec i Paweł Kukiz Źródło: Newspix.pl / DAREK NOWAK / FOTONEWS
– Prosiliśmy Piotra od ponad pół roku zerwanie kontaktów z bliskimi współpracownikami, którzy naszym zdaniem nie są zbyt transparentni – mówił na antenie Polskiego Radia 24 Paweł Kukiz, komentując wyrzucenie z Klubu Poselskiego Kukiz'15 Piotra Liroya-Marca. Osobne wyjaśnienia zamieścił też na Facebooku.

W czwartek po południu prezydium klubu poselskiego Kukiz'15 rozesłało pismo, w którym poinformowało o wniosku o wykluczenie Piotra Liroya-Marca. Jako powody wniosku o wykluczenie polityka wskazano fakt, iż „otoczył się ludźmi, dla których ze względu na standardy, nie może być miejsca w ruchu Kukiz’15”. Wśród tych osób mieli być m.in. „byli wpływowi działacze Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości”, a także ludzie działający na styku polityki i biznesu, co ma być dowodem na ich „głęboką nieuczciwość”.

Paweł Kukiz na antenie Polskiego Radia 24 tłumaczył, że jego ruch nie może sobie pozwolić na choćby cień kontrowersji, bo jest pod baczną obserwacją mediów i innych podmiotów politycznych. – My idziemy zmienić ustrój państwa, więc każdy pretekst dla grup zainteresowanych utrzymaniem obecnego ustroju jest dobry, by ruch Kukiz’15 wykończyć – wskazał. Jak podkreślił, w przypadku wątpliwości odnośnie osób powiązanych blisko z członkiem Kukiz'15, istnieją dwie opcje: albo poseł pozbędzie się tych ludzi, albo klub podejmie decyzję, by „pozbyć się ich z posłem”.

Temat wykluczenia Liroya-Marca Paweł Kukiz poruszył też w porannym wpisie na Facebooku. „Wielokrotnie w ciągu ostatniego pół roku Piotr proszony był przeze mnie, Prezydium i posłów o rozstanie się ze swoimi najbliższymi współpracownikami. Niestety – bez skutku. No i stało się...” – wyjaśnił poseł. Polityk wskazał też, że jego ugrupowanie nie mogło sobie pozwolić na powiązania z osobami nie do końca transparentnymi. „Jeśli okaże się, że choć część zarzutów względem współpracowników Liroya jest prawdą a dowody na to zostałyby wrzucone przez media »w obieg« np. tuż przed wyborami parlamentarnymi to jesteśmy pozamiatani. Wszyscy. A razem z nami szansa na proobywatelski system” – zaznaczył Paweł Kukiz. 

Lider Kukiz'15 podkreślił jednak, że Piotr Liroy-Marzec „ma cały czas możliwość powrotu”. „Ale bez tych kontrowersyjnych i niezbyt transparentnych ludzi” – dodał.

Źródło: Polskie Radio 24, Facebook
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...