Śledzili przemytników, znaleźli plantację marihuany. Ponad 1000 konopi w Opolu
Policjanci CBŚP z Wrocławia od dłuższego czasu rozpracowywali zorganizowaną grupę przestępczą, trudniącą się przemytem z Holandii do Polski środków odurzających. W trakcie postępowania okazało się, że mężczyźni zajmowali się nie tylko przemytem, ale również rodzimą produkcją. Funkcjonariusze ustalili, że w jednej z hal magazynowych w Opolu może być plantacja marihuany. Skrupulatnie zaplanowali wejście do pomieszczeń. Na miejscu policjanci zastali dwóch mężczyzn, którzy doglądali uprawy.
Funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy zajmowali się wytwarzaniem marihuany. Szacunkowa wartość zabezpieczonych narkotyków to ponad 3,5 mln złotych. Obaj odpowiedzą za wytwarzanie znacznych ilości środków odurzających, za co grozi nie mniej niż 3 lata pozbawienia wolności. Po zarzutach w Dolnośląskim Wydziale Zamiejscowym Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej, sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzn na 3 miesiące.
31-letni Daniel M. i 27-letni Dariusz Ś. zostali zatrzymani. Policjanci zabezpieczyli ponad 1000 krzewów konopi w różnej fazie wzrostu i ponad 6 kilogramów gotowego narkotyku. Plantacja była w pełni wyposażona zarówno w oświetlenie, system nawadniania i wentylacji. Według obliczeń funkcjonariuszy z zabezpieczonych krzewów można wytworzyć ponad 200 kilogramów gotowej do sprzedaży marihuany.
Obaj mężczyźni zostali doprowadzeni do Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji PK we Wrocławiu i usłyszeli zarzuty wytwarzania znacznej ilości środków odurzających, jak też uprawy konopi. Sąd Rejonowy dla Wrocławia Śródmieście zadecydował o tymczasowym aresztowaniu obu mężczyzn na 3 miesiące. Po tym fakcie, policjanci dotarli do garażu, wynajmowanego przez jednego z mężczyzn. Było tam ukryte i przygotowane do sprzedaży kolejne 8,5 kilograma marihuany.