Rosjanie sprzedali Indonezji myśliwce. W zamian dostaną kawę i herbatę
Indonezja zdecydowała się na zakup 11 myśliwców Su-35 od Rosjan – umowę podpisano w sierpniu tego roku. Indonezyjski rząd mógł wybrać także amerykańskie F-16 czy szwedzkie Gripeny, jednak ostatecznie zdecydowała się na zakup Su-35. Jak argumentowano, indonezyjskie siły powietrzne już korzystają z rosyjskich Su-27 i Su-30.
W transakcji nie byłoby nic niezwykłego, gdyby nie to, jak Indonezja zapłaci Federacji Rosyjskiej za dostawę samolotów. Indonezyjczycy spłacą maszyny produktami rolnymi: herbatą, kawą i olejem palmowym. Dlaczego Rosjanie przystali na taki kontrakt? Po wydarzeniach na Ukrainie w 2014 roku, Unia Europejska, a także Australia, Kanada i Stany Zjednoczone nałożyły na ten kraj sankcje, przez co Rosjanie nie mogą importować od nich tych produktów. Stąd też zdecydowali się na przyjęcie oferty Indonezji.
Myśliwiec Su-35 (kod NATO: Flanker-E lub Super Flanker), należy do rodziny Su-27, jest to dwusilnikowy samolot wielozadaniowy. Maszyna produkowana jest od 2010 przez Rosjan, jak na razie oprócz Sił Powietrznych Federacji Rosyjskiej korzystają z nichj tylko i wyłącznie Siły Powietrzne Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej, które mają 4 sztuki tych myśliwców (planowane jest, że będą posiadać ich 24). Rosjanie natomiast mają takich modeli 56 sztuk.