Tak wygląda prawda o polskim kibicu pobitym w Danii. Ujawniono szokujące fakty

Dodano:
Zatrzymany w Kopenhadze polski kibic Źródło: Facebook
Nagrania, na których widać, jak duńska policja przytrzymuje polskiego kibica na ziemi, bijąc go w głowę pałką wywołały burzę. Fakt24.pl ustalił, że poszkodowany to Grzegorz H., skinhead powiązany ze środowiskiem neonazistów.

Przed meczem eliminacyjnym do Mistrzostw Świata między Polską a Danią (przegranym przez biało-czerwonych 4:0) policja z Kopenhagi zatrzymała grupę polskich kibiców, którzy wdali się w bójkę z fanami lokalnej drużyny. Z nieoficjalnych doniesień wynikało, że Polacy mieli kopać samochody oraz prowokować Duńczyków do bójki.

W sieci pojawiły się nagrania nakręcone smartfonami, które pokazują wydarzenia z 1 września. Na jednym z takich filmów widać, jak duńska policja przytrzymuje polskiego kibica na ziemi, bijąc go w głowę pałką. Są też zdjęcia kibica z zakrwawioną głową – ten mężczyzna został skazany na 26 dni aresztu po procesie, który odbył się w niedzielę. – W związku z tym, że jeden Polak został pobity, zainterweniujemy w tej sprawie u władz duńskich – zapowiadał szef polskiego MSZ Witold Waszczykowski.

Fakt24.pl ustalił, że poszkodowany to Grzegorz H. – w przeszłości był skazywany za brutalne pobicia i kradzieże, gdański skinhead powiązany ze środowiskiem neonazistów. W 2001 r. Sąd Rejonowy w Sopocie skazał go na 4,5 roku więzienia za napaść na młodego chłopaka. Co więcej, jak podkreśla Fakt24.pl, H. w mediach społecznościowych chwali się zdjęciami, na których prezentuje swoje tatuaże, m.in. swastyki. Z kolei na plecach mężczyzna ma wytatuowane motto nazistowskich zbrodniarzy z SS – „Meine Ehre heißt Treue”. Na niektórych fotografiach pozuje z wpisanym w nazistowską flagę krzyżem celtyckim.

Źródło: Fakt24.pl / Wprost.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...