Robert J. aresztowany na trzy miesiące. Usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem

Dodano:
Zatrzymanie Roberta J. Źródło: Policja
Sąd Okręgowy w Krakowie zdecydował o tymczasowym aresztowaniu Roberta J. na trzy miesiące. Wcześniej Prokuratura Krajowa postawiła 52-latkowi zarzut morderstwa ze szczególnym okrucieństwem. 19 lat temu mężczyzn miał torturować i zabić studentkę religioznawstwa.

Prokurator przedstawił Robertowi J. zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem 23-letniej studentki religioznawstwa z Krakowa. Za popełniony czyn mężczyźnie grozi od 12 do 25 lat więzienia. Może również zostać skazany na dożywocie. W związku ze sprawą, prokurator Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego Roberta J. na okres trzech miesięcy. Zdaniem śledczych mężczyzna może próbować utrudniać postępowanie i nakłaniać świadków do składania fałszywych zeznań. Podejrzany Robert J. złożył już obszerne wyjaśnienia i odmówił odpowiedzi na niektóre z zadawanych mu pytań. Z uwagi na charakter sprawy, a także na dobro śledztwa, prokuratura nie udziela więcej informacji na temat treści zeznań podejrzanego.

Dotychczas w toku śledztwa ustalono, że do zabójstwa studentki z Krakowa doszło pomiędzy 12 listopada 1998 roku a 6 stycznia 1999 roku. Jej szczątki (m.in. skóra, tułów, nogi oraz inne części ciała) odnaleziono w Wiśle na początku stycznia 1999 roku. Według śledczych Robert J. stosując przemoc fizyczną pozbawił pokrzywdzoną wolności i przetrzymywał ją wbrew jej woli w zamkniętym pomieszczeniu. Mężczyzna miał także podawać studentce substancje psychoaktywne.

Zanim Robert J. dokonał zabójstwa pokrzywdzonej, torturował ją, maltretował oraz męczył fizycznie i psychicznie. Zadał jej szereg ciosów w postaci kopnięć, bił twardym i tępym narzędziem, a także oskórował swoją ofiarę. Te niezwykle brutalne działania sprawcy doprowadziły do śmierci 23-letniej studentki religioznawstwa z Krakowa. Według śledczych „sprawca działał w wyniku motywacji patologicznej o podłożu seksualnym, w celu zaspokojenia swojego patologicznego popędu seksualnego, a także w celu pozbawienia życia ofiary ze szczególnym okrucieństwem”.

Źródło: Polsat News
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...