„Fakt”: Tomasz Komenda został niewinnie skazany również za inny gwałt

Dodano:
Tomasz Komenda Źródło: Newspix.pl / Adam Konarski
Jak informuje „Fakt”, Tomasz Komenda, który spędził 18 lat w więzieniu za czyn, którego nie popełnił, miał być wrobiony w jeszcze jeden gwałt. Mężczyźnie zarzucano przemoc seksualną w stosunku do 39-letniej kobiety.

Przypomnijmy, 42-letni dziś Tomasz Komenda został skazany na 25 lat więzienia za gwałt i zabójstwo 15-latki. Z zakładu karnego wyszedł po 18 latach, gdy wykazano, że jest niewinny zarzucanej mu zbrodni.

Niesłusznie skazany

Według informacji „Faktu”, Komendę próbowano wrobić także w inny gwałt, do którego doszło w nocy z 10 na 11 sierpnia 1996 roku w Jelczu-Laskowicach. Wówczas ofiarą padła 39-letnia Bożena H., a o popełnienie tego czynu podejrzewano dwóch mężczyzn. Jeden z nich już kilka miesięcy po ataku na kobietę zasiadł na ławie oskarżonych. Śledczy mieli też dostęp do DNA i rysopis drugiego ze sprawców.

W związku z tym, że policja nie mogła znaleźć drugiego sprawcy, śledczy oskarżyli o ten czyn Komendę. Jak podaje „Fakt”, sama Bożena H. nie rozpoznała w nim sprawcy, co nie przeszkodziło prokurator Renacie Procyk-Jonczyk, oskarżyć Komendę o gwałt na kobiecie i skazać go na 4 lata więzienia za gwałt. Mężczyzna odsiadywał już wówczas wyrok za morderstwo na 15-latce, którego nie popełnił.

Oczyszczenie z zarzutów

Pięć miesięcy później uchylono ten wyrok, wykazując szereg pomyłek popełnionych podczas śledztwa w sprawie gwałtu na 39-latce. Komenda został uniewinniony w 2008 roku. Potrzebne było kolejnych 10 lat, by mężczyznę oczyszczono z zarzutów gwałtu i morderstwa na nastolatce. Prokuratura Okręgowa w Łodzi poprowadzi śledztwo ws. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych, którzy odpowiadają za bezpodstawne skazanie Tomasza Komendy na 25 lat więzienia.

Źródło: Fakt
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...