Były prezydent zabarykadował się ze swoimi zwolennikami. Odmawia pójścia do więzienia

Dodano:
Luiz Inacio Lula da Silva Źródło: Newspix.pl / ABACA
Były prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva zabarykadował się ze swoimi zwolennikami w siedzibie związku metalowców pod Sao Paulo. Polityk odmawia pójścia do więzienia.

W czwartek 5 kwietnia sędzia federalny Sergio Moro nakaz aresztowania byłego prezydenta Brazylii Luiza Inacio da Silvy. Polityk miał 24 godziny na dobrowolne oddanie się w ręce policji, aby rozpocząć odbywanie kary. Kilka miesięcy temu policja poinformowała, że posiada dowody, iż Lula czerpał nielegalne korzyści majątkowe, przyjmując łapówki w związku z państwowym koncernem naftowym Petrobras. W ten sposób prezydent miał wejść w posiadanie gotówki i luksusowych nieruchomości. W lipcu były przywódca został skazany na karę 9,5 roku pozbawienia wolności za korupcję. W styczniu sąd drugiej instancji podwyższył wymiar kary do 12 lat.

Tak się jednak nie stało. W nocy z piątku na sobotę była głowa państwa wraz ze swoimi zwolennikami i najbliższymi współpracownikami zabarykadował się w siedzibie związku metalowców pod Sao Paulo. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy policja zdecyduje się na użycie siły. Według CNN adwokaci da Silvy mają negocjować warunki poddania się z policją. Przed siedzibą związku zgromadziły się setki zwolenników byłego prezydenta, którzy domagają się jego powrotu do polityki. Twierdzą, że cały proces i skazanie polityka to polowanie na czarownice. Wcześniej pełnomocnicy wystąpili do Sądu Najwyższego z wnioskiem o możliwość odpowiadania z wolnej stopy. Wniosek ten został jednak odrzucony.

Źródło: CNN
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...