Wiceminister kultury nie wie, w jakiej sprawie głosował w Sejmie?

Dodano:
Jarosław Sellin Źródło: Newspix.pl / TEDI
Wiceminister kultury Jarosław Sellin stwierdził w rozmowie z Radiem Zet, że Sejm nie głosował w sprawie zgody na zatrzymanie i aresztowanie Stanisława Gawłowskiego.

W czwartek 12 kwietnia Sejm bezwzględną większością głosów podjął uchwałę o wyrażeniu zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła Platformy Obywatelskiej Stanisława Gawłowskiego.Wniosek poparło 226 polityków Prawa i Sprawiedliwości oraz 25 posłów ruchu Kukiz'15. Przeciw głosowało 127 polityków Platformy Obywatelskiej, 25 parlamentarzystów Nowoczesnej, 16 z koalicji PSL-UED oraz 3 posłów niezrzeszonych.

Tymczasem wiceminister kultury Jarosław Sellin stwierdził w rozmowie z Radiem Zet, że to nie posłowie byli odpowiedzialni za wyrażenie zgody na areszt parlamentarzysty. – To nie my godzimy się na areszt – powiedział polityk PiS. Na uwagę dziennikarza Konrada Piaseckiego, że to właśnie Sejm podjął w tej sprawie decyzję, Sellin odparł, że posłowie zgodzili się jedynie na cofnięcie immunitetu, a o tym, czy ktoś jest aresztowany tymczasowo, czy nie, decyduje sąd. Stanisław Gawłowski zrzekł się jednak sam swojego immunitetu. – Wydaje mi się, że głosowaliśmy nad cofnięciem immunitetu – podkreślał jednak Jarosław Sellin.

Polityk tymczasowo aresztowany

Poseł Platformy Obywatelskiej Stanisław Gawłowski decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. "Zła decyzja sądu. Będziemy składać zażalenie" – napisał na Twitterze Roman Giertych. "Radzę posłom opozycji, aby nie godzili się na manipulowanie terminem głosowania wniosków o uchylenie immunitetu" – dodał w kolejnym wpisie adwokat. Giertych napisał również o uzasadnieniu postanowienia. "Jako argument za mataczeniem sąd przytacza... wypowiedzi Gawłowskiego do mediów w związku ze stawianymi zarzutami, co zdaniem sądu mogłoby wpływać na świadków. Wniosek: poseł oskarżany przez prokuraturę ma milczeć" – wyjaśnił.

Źródło: Radio Zet
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...