Dziś Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. Prezydent wspomina bohaterów

Dodano:
24 marca przypada Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów będzie obchodzony w Polsce po raz drugi; święto zostało ustanowione w 2018 roku z inicjatywy prezydenta Andrzeja Dudy.

Wybrana na dzień obchodów data – 24 marca – jest symboliczna. To właśnie tego dnia w 1944 roku dokonano egzekucji na rodzinie Ulmów. Niemiecka żandarmeria zamordowała wówczas Józefa Ulmę, jego ciężarną żonę Wiktorię i sześcioro ich małoletnich dzieci oraz ośmioro ukrywanych przez nich Żydów: Gołdę Grünfeld, Leę Didner z córeczką oraz Saula Goldmana i jego czterech synów.

W 1995 r. Józefowi i Wiktorii nadano pośmiertnie tytuł Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. W 2010 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył ich Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. 17 marca 2016 r. otwarte zostało w Markowej pierwsze w Polsce Muzeum Polaków Ratujących Żydów, które przyjęło ich imię. Trwa proces beatyfikacyjny całej rodziny.

W imieniu prezydenta Andrzeja Dudy zostały dziś złożone kwiaty jako dowód pamięci o heroicznych czynach Polaków, którzy z narażeniem życia ratowali Żydów przed Zagładą. W poniedziałek 25 marca prezydent wręczy Ordery Odrodzenia Polski Polakom ratującym Żydów podczas II wojny światowej.

Minister Kolarski: Polska oddaje hołd tym, którzy urzeczywistnili etos Rzeczypospolitej

– To jest dzień, w którym państwo polskie oddaje hołd wszystkim, którzy podczas niemieckiej okupacji w najpełniejszy sposób urzeczywistnili etos Rzeczypospolitej, oparty na solidarności ze współobywatelami. To dzień, w którym w sposób szczególnym pamiętamy zasługi takich osób jak m.in. Irena Sendlerowa, Zofia Kossak, Władysław Bartoszewski, czy Jan Karski, ale w równym stopniu to święto tych wszystkich osób nieznanych z imienia i nazwiska, które spontanicznie na różne sposoby udzieliły pomocy swoim żydowskim współobywatelom. Co więcej, wielu z nich zapewne nigdy nie zostanie poznana z imienia i nazwiska — mówił w niedzielę podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Wojciech Kolarski.

Dodał, że jest to także święto tych, którzy uczestniczyli w zorganizowanych formach niesienia pomocy Żydom, np. w Radzie Pomocy Żydom „Żegota”, która była jedyną w okupowanej przez Niemców Europie instytucją państwa podziemnego ratującą Żydów od zagłady.

Wojciech Kolarski wymienił także dyplomatów należących do tzw. Grupy Berneńskiej (określanej także jako Grupa Ładosia), którzy działając w okresie wojny w polskim poselstwie w Bernie w Szwajcarii ratowali Żydów poprzez wystawianie im fałszywych paszportów. Wspomniał także o matce Matyldzie Getter – przełożonej prowincji warszawskiej Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, dzięki której podczas okupacji niemieckiej uratowanych zostało kilkaset żydowskich dzieci. Podkreślił, że „Polacy ratujący Żydów w czasie okupacji niemieckiej to nasi narodowi bohaterowie”. – Udzielając pomocy swoim żydowskim współobywatelom skazanym przez hitlerowską III Rzeszę na Zagładę ryzykowali życiem swoim i swoich bliskich — powiedział.

Jak mówił, to jest „ich święto, dzień, który ma nam pokazać, że Polacy ratujący Żydów stanowią wzór patriotyzmu i człowieczeństwa dla przyszłych pokoleń”. Od nich młodzi Polacy powinni uczyć się, czym jest solidarność, odwaga, wierność etosowi wolnej Rzeczypospolitej — ocenił minister Kolarski. Zaznaczył, że przypominanie o Polakach ratujących Żydów jest naszą powinnością.

Źródło: Prezydent.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...