Huragan Dorian zbliża się do Florydy. Transmisja NA ŻYWO

Dodano:
Huragan Dorian uderzył w najbardziej wysunięte na północ wyspy Bahamów. Wiatr wiał z prędkością 355 kilometrów na godzinę. Żywioł osiągnął najwyższą 5. kategorię w skali Saffira-Simpsona i zmierza w kierunku Florydy. Na Wprost.pl można śledzić transmisję NA ŻYWO z aktualną sytuacją w USA.

Narodowe Centrum ds. Huraganów (National Hurricane Center) wieczorem w niedzielę 1 września ostrzegło, że fale spowodowane przez huragan Dorian osiągnąć mogą od 5,5 do 7 metrów. To przekonało władze Karoliny Północnej, Karoliny Południowej i Georgii o wydaniu nakazów ewakuacji mieszkańców domów znajdujących się przy wybrzeżu.

W sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia z wyspy Wielkie Abaco na Bahamach, gdzie wody powodziowe sięgają gdzieniegdzie do połowy domów, z których część jest pozbawiona dachów. Mieszkańcy wysp budują w taki sposób, aby ich domy wytrzymywały podmuchy wiatru o prędkości 241 kilometrów na godzinę. Setki mieszkańców kryło się w szkołach, kościołach i innych schronach, a władze Bahamów w ostatniej chwili zarządziły ewakuację osób z nisko położonych obszarów. Lokalni dziennikarze przekazali, że setki osób zignorowały te wytyczne – głównie chodzi o mieszkańców Grand Cay i Sweetings Cay.

– Będzie to bardzo, bardzo złe dla Bahamów. Wielkie Abaco zostanie zmiecione – mówił w niedzielę przed ponownym uderzeniem żywiołu w Bahamy Phil Klotzbach, badacz huraganów z Colorado State University. – Amerykanie powinni się modlić za ludzi na Bahamach – powiedział Donald Trump, komentując trudną sytuację na Bahamach. Z kolei premier wysp Hubert Minnis przekazał na konferencji prasowej, że mamy do czynienia z „potwornym sztormem”. – To wystawia nas na próbę, z którą nigdy wcześniej nie mieliśmy do czynienia. To prawdopodobnie najsmutniejszy i najgorszy dzień w moim życiu. Chcę tylko dodać, że jako lekarz widziałem już wiele rzeczy, ale nigdy czegoś takiego – mówił. Dodał, że przypuszcza się, że burza w jakiś sposób dotknęła 73 tys. mieszkańców i zniszczyła około 21 tys. domów.

Gdzie zmierza huragan Dorian?

Narodowe Centrum ds. Huraganów (NHC) podało, że huragan zmierza do południowo-wschodniego wybrzeża Florydy, gdzie dotrze w poniedziałek i wtorek. Następnie skręcić ma na północ i poruszać się równolegle do wybrzeża kontynentu. Mimo, że może nie dojść do bezpośredniego pojawienia się huraganu na lądzie, jeżeli podąży tą drogą, silne wiatry, deszcze, wysokie fale i sztorm, wyrządzić mogą krzywdy na Florydzie. Przewidywana ścieżka Doriana wskazuje, że żywioł będzie najbliżej stanu Georgia oraz Karolinie Północnej i Karolinie Południowej.

Gubernator Karoliny Południowej Henry McMaster nakazał ewakuację całej linii brzegowej swojego stanu – zacząć się ma ona w poniedziałkowe południe. Władze Palm Beach ogłosiły także ewakuację obszarów przybrzeżnych i przekazały, że otwarto schroniska dla osób szukających schronienia. Hrabstwa dalej na północ, w tym Martin i Brevard, rozpoczęły ewakuację ludności już w sobotę 31 sierpnia.

Członek Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych Ted Yoho apelował do mieszkańców Florydy, aby zwracali uwagę na podawane komunikaty i przygotowali się na nieuchronne nadejście żywiołu. – Przestrzegajcie ostrzeżeń, ponieważ ten żywioł jest tak nieprzewidywalny, że gdy nawet jego droga zmieni się nieznacznie, może mieć to katastrofalne skutki dla Florydy – podkreślił w programie „America's News HQ”.

Huragan Dorian

Z powodu rosnącej siły żywiołu, jest to czwarty rok z rzędu, w którym co najmniej jeden cyklon atlantycki osiągnął 5. kategorię w skali Saffira-Simpsona. W 2016 roku huragan Matthew podążał podobną drogą morską i ostatecznie przyczynił się do szkód w wysokości setek miliardów dolarów i śmierci 47 osób w Stanach Zjednoczonych. W 2017 roku Irma i Maria przedzierały się przez Karaiby i spowodowały zgon ponad 3 tysięcy ludzi w Puerto Rico. W ubiegłym roku huragan Michael zniszczył obszar Panhandle na Florydzie.

Źródło: CNN / The Guardian, BBC, NASA, FOX News, nytimes.com
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...