Boniek kpi z Pawłowicz i Piotrowicza. „Polska piłka odetchnęła”

Dodano:
Zbigniew Boniek Źródło: Newspix.pl / Radosław Jóźwiak
Kandydatury na nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego zaproponowane przez PiS wzbudziły sporo kontrowersji. Do sprawy odniósł się nawet prezes PZPN Zbigniew Boniek.

Ryszard Terlecki poinformował Polską Agencję Prasową, że kandydatami PiS na sędziów Trybunału Konstytucyjnego zostali Stanisław Piotrowicz, Krystyna Pawłowicz i Elżbieta Chojna-Duch. Propozycję złożoną przez partię rządzącą skomentował Zbigniew Boniek. „Panie Prezesie dziękuje za dobry news. Polska piłka odetchnęła. P&P nie będą kandydować na stanowisko Prezesa PZPN” – napisał szef Polskiego Związku Piłki Nożnej na swoim profilu na Twitterze.

„Ordynarny zamach konstytucyjny”

W zdecydowanie poważniejszym tonie o kandydaturach wypowiedział się prof. Andrzej Rzepliński. - Mamy do czynienia z ordynarnym zamachem konstytucyjnym - ocenił były prezes TK. Rzepliński przypomniał, że w przeszłości zdarzało się, by do Trybunału Konstytucyjnego powołano przedstawiciela niższej izby parlamentu, wymieniając nazwisko Piotra Pszczółkowskiego. – Z ławy poselskiej został wybrany w przyspieszonym trybie do Trybunały Konstytucyjnego głosami ustępującej większości i jako sędzia świetnie się sprawdził. Ale nie ma żadnej nadziei w przypadku Piotrowicza i Pawłowicz, a pani Chojna-Duch zachowała się, jak się zachowała. W komisji śledczej zeznawała jako były ważny urzędnik Ministerstwa Finansów – podkreślił Rzepliński mówiąc, że Chojna-Duch mijała się z prawdą zeznając przed komisją ds. wyłudzeń VAT.

Z Sejmu do TK?

Przypomnijmy, że Stanisław Piotrowicz, były prokurator w czasach PZPR, nie zdobył mandatu, startując w wyborach do Sejmu IX kadencji. Krystyna Pawłowicz zapowiadała z kolei wcześniej, że m.in. ze względu na konieczność zadbania o swoje zdrowie, rezygnuje z polityki. Posłanka PiS nie kandydowała w wyborach parlamentarnych w 2019 roku.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...