Nowa Zelandia jednak nie uchroniła się przed koronawirusem: 13 nowych przypadków
12 z 13 nowych przypadków jest powiązanych z wcześniej wykrytymi infekcjami w Auckland; jeden zakażony to osoba, która wróciła do kraju i przebywała na kwarantannie.
Minister zdrowia Chris Hipkins powiedział w niedzielę na briefingu prasowym, że rząd pracuje nad zapewnieniem odpowiedniej liczby masek ochronnych, których noszenie jest obecnie zalecane, ale nie jest obowiązkowe. Jak dodał, władze nie wykluczają wprowadzenia obowiązku noszenia masek.
We wtorek 11 sierpnia w Auckland wykryto pierwsze od 102 dni przypadki COVID-19. Władze Nowej Zelandii wprowadziły natychmiastowe restrykcje. W Auckland wprowadzono ograniczenia z trzecim stopniem zagrożenia epidemiologicznego (na cztery możliwe), a w reszcie kraju – drugim. Jednocześnie na drogach wyjazdowych największego miasta Nowej Zelandii ustawiono blokady.