Prokuratura Krajowa zaskarży decyzję Izby Dyscyplinarnej ws. sędziego Tulei

Dodano:
Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro na konferencji Prokuratury Krajowej Źródło: Newspix.pl / Wolf
W czwartek 22 kwietnia nieuznawana przez środowisko prawnicze Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nie wyraziła zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie sędziego Igora Tulei na przesłuchanie w prokuraturze. Decyzja ta zaskoczyła wszystkie strony sporu politycznego, a PK już zapowiedziała, że złoży zażalenie.

„Na prokuraturze ciąży obowiązek postawienia podejrzanemu zarzutów. Dotyczy to wszystkich podejrzanych, bez względu na to, czy sprawują godność sędziowską, czy nie” – czytamy wyjaśniania działu prasowego Prokuratury Krajowej, dotyczące zażalenia na rozstrzygnięcie izby Dyscyplinarnej SN.

„Sędzia podejrzany jest o bezprawne rozpowszechnianie informacji z postępowania przygotowawczego. Odrzucając wniosek prokuratora, Izba Dyscyplinarna paraliżuje postępowanie, na które sama wyraziła zgodę, uchylając immunitet Igorowi T”. – argumentują dalej przedstawiciele prokuratury.

Sam zainteresowany od początku podkreśla, że Izba Dyscyplinarna nie jest sądem i korzystne rozstrzygnięcie w jego sprawie niczego w tym fakcie nie zmienia.

Przypomnijmy, że konflikt wokół sędziego rozpoczął się, gdy Tuleya nakazał prokuraturze ponownie przeprowadzić śledztwo po słynnym posiedzeniu Sejmu w Sali Kolumnowej z 16 grudnia 2016 roku. Wówczas opozycja okupowała mównicę, a w Sali Kolumnowej przeprowadzono głosowanie nad budżetem. Tuleya na niejawną rozprawę w tej sprawie dopuścił media, by mogły wysłuchać uzasadnienia uchylenia decyzji prokuratury o umorzeniu śledztwa. To – zdaniem prokuratury – stanowiło ujawnienie informacji.

Sprawa sędziego Tulei

W związku ze wspomnianym zarzutem ujawnienia informacji, Izba Dyscyplinarna SN już wcześniej uchyliła sędziemu immunitet. Po wydaniu decyzji o immunitecie, Igor Tuleya postanowił zadać Trybunałowi Sprawiedliwości UE pytanie o status i uprawnienia tej Izby oraz o status sędziów, co do których wydała ona decyzje. Zrobił to, prowadząc jedną ze swoich spraw.

Prokurator następnie zaskarżył postanowienie sędziego Tuleyi o zawieszeniu do Sądu Apelacyjnego w Warszawie, podnosząc, że po decyzji tzw. Izby Dyscyplinarnej o uchyleniu mu immunitetu i zawieszeniu w czynnościach służbowych nie ma on uprawnień do orzekania – opisywała szczegóły sprawy „Iustitia”. Wyrok Sądu Apelacyjnego jednoznacznie jednak stwierdzał, że stanowisko prokuratury było bezzasadne.

„Sąd podkreślił też, że Izba Dyscyplinarna powinna powstrzymać się od orzekania w sprawach dyscyplinarnych na podstawie postanowienia TSUE i uchwały SN. Nie może orzekać o sprawach dyscyplinarnych sędziów, a tym bardziej w sprawach o uchylenie immunitetu” – przedstawiała wyrok „Iustitia”.

Możliwe zatrzymanie sędziego?

W piątek 12 marca Prokuratura Krajowa oświadczyła, że w związku z trzykrotnym niestawiennictwem sędziego Tuleyi na przesłuchaniu, Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej wystąpi do Sądu Najwyższego o zgodę na jego przymusowe doprowadzenie. Tymczasem prawnik na antenie TVN 24 wyjaśniał, że jego działania w tej sprawie podejmowane są z pełną świadomością i w ramach sprzeciwu wobec bezprawnych ruchów prokuratury.

Źródło: Radio Zet
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...