Ponad 14 milionów za Rubensa, niewiele mniej za Abakanowicz. Padają rekordy na polskim rynku sztuki

Dodano:
Dzieło Rubensa w Desa Unicum oraz na telewizorze The Frame Źródło: Materiały prasowe
Kiedy kilka miesięcy temu Polswiss Art sprzedawał 83 rzeźby Magdaleny Abakanowicz „Bambini” za 13,6 mln złotych, wydawało się, że wyższy pułap jest już niemożliwy do osiągnięcia. Okazuje się jednak, że polski rynek sztuki dopiero się rozkręca. Za 14,4 miliona złotych sprzedano ostatnio obraz „Portret Damy” autorstwa Petera Paula Rubensa. Tym samym padł rekordowy w historii polskiego rynku wynik.

Licytacja rozpoczęła się od 11 mln zł, a ostatecznie osiągnęła pułap 12 milionów. Po doliczeniu 20 procent opłaty dla Domu Aukcyjnego Desa Unicum, nabywca będzie musiał zapłacić za dzieło rekordowe 14,4 mln zł. Czy zakup był jednak podyktowany miłością do sztuki, czy była to po prostu wielka inwestycja?

Pandemiczna seria rekordów

Sztuka drożeje, a zainteresowanie nią zdaje się nie spadać. Rynek sztuki w Polsce ma za sobą cztery tłuste lata. Wystarczy prześledzić kolejne polskie rekordy. W grudniu 2017 r. obraz „Macierzyństwo” Wyspiańskiego został sprzedany za 4,3 mln złotych. W 2018 r. Polswiss Art przeprowadził transakcję wysokości 6,9 mln złotych za grupę obrazów Wojciecha Fangora.

Rekordowo wylicytowanym obiektem w roku 2019 był zestaw 20 figur „Caminando” Magdaleny Abakanowicz (8 mln zł). Instalacja pochodziła z kolekcji zmarłego aktora Robina Williamsa.

Źródło: Wprost
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...