Czarnek chce przeprosin od Tuska. „Wzywam do zaprzestania rozpowszechniania kłamstw na mój temat”

Dodano:
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Źródło: Newspix.pl
Przemysław Czarnek domaga się przeprosin od Platformy Obywatelskiej i jej lidera Donalda Tuska. Chodzi o opublikowaną w mediach społecznościowych grafikę, która odnosi się do cytatu ministra o „jedzeniu mniej i taniej”. – Wzywam do zaprzestania rozpowszechniania kłamstw na mój temat – domaga się Czarnek.

W czwartek, 14 lipca, w dzienniku „Super Express” ukazał się wywiad ministrem edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem. Minister został zapytany m.in. o swoje wakacyjne plany urlopowe, a właściwie w jaki sposób wpłyną na nie rosnące ceny.

„Jadę do znajomych, nie jadę na wypoczynki w hotelach”

Tłumaczył, że zamierza spędzić 10-dniowy wypoczynek w Polsce i za granicą, ale nie będzie nocować w hotelu, tylko skorzysta z zaproszeń od swoich znajomych. Dodał, że nie zamierza również stołować się w lokalach.

– Dlatego [z powodu wysokich cen – red.] jadę do znajomych, nie jadę na wypoczynki w hotelach (...) Czasami coś będziemy pichcić, znajomi zaproszą na obiady, ale bez przesady, drożyzna nie oznacza, że nie można jeść. Można jeść trochę mniej i trochę taniej – mówił Czarnek.

Fragment wywiadu spotkał się z lawiną krytyki

Tuż po publikacji wywiadu, ostatnie zdanie zacytowanej wypowiedzi obiegło media w całym kraju i spotkało się z lawiną krytyki. Pozbawione kontekstu brzmi ono bowiem tak, jakby Czarnek nie opowiadał o swoich planach na urlop, ale pouczał Polaków, którzy zmagają się ze skutkami rekordowej inflacji.

Przypomnijmy, że zgodnie z danymi unijnego urzędu statystycznego Eurostat, wskaźnik inflacji w naszym kraju wyniósł w czerwcu w ujęciu rocznym 14,2 proc. To jeden z najwyższych wskaźników w całej Unii Europejskiej. Dla porównania, średnia unijna w analogicznym okresie wyniosła 9,6 proc.

„To mój pomysł na urlop, a nie zalecenie dla ogółu obywateli”

„Jedzcie mniej, kupujcie taniej” to złota rada manipulantów z „Super Expresu” [chodzi o sposób zapowiedzi wywiadu na okładce tabloidu – red.] Ja natomiast potwierdzam, że z uwagi na wojnę, putinflację i drożyznę, jak każdy rozsądny człowiek, kupuję mniej i taniej. Coś w tym złego?„ – skomentował Czarnek na Twitterze.

Niebawem skierował również do redaktora naczelnego tabloidu wezwanie do opublikowania sprostowania w tej sprawie.

„Dziękuję za złote rady Super Expressowi. Zastosuję się do nich. Sam mam w planie spędzić urlop u znajomych, »pichcić« samodzielnie, spędzać miło czas, jeść nieco mniej i taniej. To mój pomysł na urlop, a nie zalecenie dla ogółu obywateli. Wzywam »Super Expres« do sprostowania manipulacji” – dodał w kolejnym wpisie.

„Minister Czarnek zaleca, żebyśmy jedli mniej i trochę taniej”

We wtorek, minister kolejny raz odniósł się do zamieszania wokół swojej wypowiedzi. Tym razem wezwał do złożenia przeprosin Platformę Obywatelską, w tym jej lidera Donalda Tuska. Dzień wcześniej, w poniedziałek, partia opublikowała na Twitterze grafikę, opatrzoną zdjęciem Czarnka oraz tytułem”Złote rady PiS'.

„Gdy Polacy liczą każdą złotówkę przez szalejącą drożyznę, minister Czarnek zaleca, żebyśmy jedli mniej i trochę taniej. To są ich”»rady« i sposoby na pomoc. Pupile PiS zasiadają w spółkach skarbu państwa, a zwykli Polacy walczą z rekordowymi cenami„ – brzmi treść wpisu, załączonego do grafiki.

„Wzywam do zaprzestania rozpowszechniania kłamstw”

Czarnek zapowiedział, że jeśli nie doczeka się przeprosin, będzie dochodził swoich roszczeń na drodze sądowej. Z opublikowanego na Twitterze pisma do przewodniczącego PO wynika, że termin na spełnienie żądania wynosi trzy dni.

„Nigdy nie powiedziałem takich słów. Wzywam Platformę Obywatelską i przewodniczącego Donalda Tuska oraz wszystkich członków tej organizacji do zaprzestania rozpowszechniania kłamstw na mój temat i zamieszczenia przeprosin na oficjalnej stronie PO i na kontach w mediach społecznościowych” – oświadczył Czarnek.

Źródło: X
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...