Zadał Donaldowi Tuskowi trudne pytanie, został wybuczany i wygwizdany. Cięta riposta lidera PO

Dodano:
Donald Tusk Źródło: PAP / Krzysztof Świderski
Paweł Tanajno zapytał się Donalda Tuska, co się stało, że „chce kontynuować socjalistyczną politykę rozdawnictwa Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego”. Publiczność nie była zadowolona z tych słów. Lider PO zapytał się Tanajny o jego wynik wyborczy.

Donald Tusk kontynuuje objazd po Polsce. W sobotę polityk spotkał się z mieszkańcami Kluczborka. Po wypowiedzi lidera PO przyszła kolej na pytania od publiczności. Tusk wbił szpilkę Jarosławowi Kaczyńskiemu podkreślając, że „nie będą przyjmowane żadne pytania z kartki”. Pytanie do przewodniczącego Platformy Obywatelskiej zadał Paweł Tanajno. Przyznał na wstępnie, że będzie ono trudne. Tanajno wyznał, że był członkiem PO.

– Klasa średnia, przedsiębiorcy, liberałowie, byli zapatrzeni w pana jak w obrazek. Co się stało w osiem lat pana rządów, że pan tak znienawidził przedsiębiorców, że wysłał pan swój rząd i administrację przeciwko małym i średnim przedsiębiorcom. Co się panu stało, bo miał pan wizerunek liberała, że pan zaczął gardzić liberalizmem, że teraz w pana programie chce pan kontynuować socjalistyczną politykę rozdawnictwa Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego – mówił.

Paweł Tanajno wybuczany i wygwizdany w Kluczborku

Po tych słowach Tanajno został wybuczany i wygwizdany. Tanajno kontynuował, że Tusk „skarcił jednego z posłów za pomysł likwidacji 500+ i zaproponował czterodniowy tydzień pracy”. Po tych słowach znowu publiczność wyraziła swoje niezadowolenie. Lider PO podkreślił, że „nie można tak reagować”. Tusk przypomniał występ Tanajny jako kandydata na prezydenta Polski, gdzie miał prezentować poglądy bliskie przedsiębiorcom.

– Może mi pan przypomnieć, jak pan wynik otrzymał i ile to było głosów? – zapytał były premier. Tanajno nie chciał tego zrobić, a Tusk wyzłośliwiał się, że chodzi o „jedną, maluteńką cyferkę”. Spekulował, że Tanajnę poparł co tysięczny przedsiębiorca. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej przyznał, że po tym jak jego córka urosła, to nieco bardziej stał się konserwatystą. – Z czasem stałem się mniej zapalczywy, a trochę bardziej życiowy i ostrożny – kontynuował.

Donald Tusk o prowokacji intelektualnej

Tusk ocenił, że słowa Tanajny były „prowokacją intelektualną”. – Jeśli to moje rządy były największym problemem dla polskich przedsiębiorców, a nie rządy Lewicy, czy PiS-u, to znaczy, że przedsiębiorcy masowo odmawiając głosowania na pana, dobrze rozczytali pańskie poglądy i chyba dobrze ocenili moje starania – podsumował. Podczas odpowiadania na kolejne pytanie były premier chciał znowu nawiązać do słów Tanajny, ale jego już nie było.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...