Zgorzelski o rezolucji ws. zmiany traktatów unijnych. „Burza w szklance wody”

Dodano:
Piotr Zgorzelski Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Piotr Zgorzelski skomentował wyniki głosowania w europarlamencie, które dotyczyło reformy ustrojowej UE. – Posłowie PSL zachowali się tak, jak trzeba. My jesteśmy zwolennikami Europy ojczyzn – zapewnił Zgorzelski.

W środę, 22 listopada, Parlament Europejski przyjął rezolucję zalecającą zmiany traktatów unijnych, czyli Traktatu o Unii Europejskiej oraz Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej.

Zgorzelski: Jesteśmy zwolennikami Europy ojczyzn

Dokument budzi spore kontrowersje. Jego przeciwnicy argumentują, że wcielenie proponowanych zmian w życie oznaczałoby federalizację Unii Europejskiej i tym samym ograniczenie kompetencji państw członkowskich w strategicznych obszarach, np. polityki zagranicznej, obronności, podatków czy edukacji.

Za przyjęciem rezolucji zagłosowało 291 europosłów, przeciw 274, a 44 wstrzymało się od głosu. Wśród głosujących „za” była część polskich europosłów: Marek Balt, Marek Belka, Robert Biedroń, Włodzimierz Cimoszewicz, Łukasz Kohut, Bogusław Liberadzki, Leszek Miller, Róża Thun i Sylwia Spurek.

– Posłowie do PE z PSL zachowali się tak, jak trzeba. Dlatego, że my jesteśmy zwolennikami Europy ojczyzn (...). Nie będę absolutnie tłumaczył się za posłów Lewicy. (...) Nie pytała mnie [Róża Thun – red.], jak ma głosować. (...) Powiedzmy sobie szczerze, to burza w szklance wody. Zanim dojdzie do jakiejkolwiek decyzji w tym zakresie w PE, to ta decyzja musi być wykuwana przez wiele różnego rodzaju ciał, rad itd. – skomentował poseł PSL i wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski w programie „Graffiti” na antenie telewizji Polsat.

Zgorzelski: Rzeczy, które obciążają rząd PiS

Zgorzelski odniósł się także do wpisu, który opublikował w tej sprawie na X premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu zwrócił uwagę, że biorąc pod uwagę wyniki głosowania „dziewięciu europosłów z Polski wybranych z list Koalicji Obywatelskiej i Lewicy przeważyło szalę”.

W dalszej części wpisu czytamy, że „mimo (...) zapewnień Donalda Tuska, ludzie go popierający” przyczynili się do „całkowitej zależności Polski i innych państw członkowskich od decyzji Brukseli i od woli dwóch najsilniejszych państw w Unii”, tj. Niemiec i Francji.

– Świat odwróconych pojęć. To jest rzeczywistość, w której PiS żyje. Nikt tak w ostatnich latach nie pogłębił integracji europejskiej, nikt tak nie dążył do federalizacji, jak PiS. (...) Pierwsze to uwspólnotowienie długów. (...) Dwa to podatek cyfrowy, podatek od plastiku. Na to zgodził się rząd premiera Morawieckiego. Po trzecie powiązanie praworządności z funduszami. To są rzeczy fundamentalne, które obciążają rząd PiS, a nie posłów do PE, których zdolność decyzyjna jest bliska zeru – uzupełnił Zgorzelski.

Źródło: Polsat News
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...