Nowe fakty ws. wybuchu granatnika. „Myślę, że pojawią się inne postaci”

Dodano:
Komendant Główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk Źródło: Newspix.pl / TEDI
Sprawa wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji nabiera rozpędu. Marcin Kierwiński, minister spraw wewnętrznych i administracji poinformował, że składa zawiadomienia do prokuratury. To efekt kontroli resortu, która wykazała 27 uchybień „związanych z całą historią tego granatnika”. Magdalena Sroka, posłanka Trzeciej Drogi i była negocjatorka policyjna nie ma złudzeń, że gen. Jarosław Szymczyk doprowadził do nadszarpnięcia wizerunku policji i powinien ponieść za to karę.

27 uchybień, o których mówił podczas konferencji szef resortu MSWiA, „pokazują skalę degrengolady zarządzania policją przez komendanta Szymczyka i polityków PiS”. Podobnego zdania jest parlamentarzystka Trzeciej Drogi.

– Wszyscy obserwowaliśmy ten spektakl z udziałem byłego komendanta. Niemal natychmiast stał się ze sprawcy ofiarą. Mamy do czynienia z rozwiniętym parasolem ochronnym nad generałem i pora to wyjaśnić. Krok po kroku. Sama byłam na interwencji w KGP krótko po tym wydarzeniu, niestety wówczas komendant nie miał odwagi stanąć ze mną twarzą w twarz i odpowiedzieć na pytania na temat tego bulwersującego incydentu i wielu nieprawidłowości z nim związanych – mówi Magdalena Sroka.

Pytana, czy jedynie gen. Szymczyk powinien odpowiedzieć za wybuch granatnika, odparła:

– Myślę, że w toku prowadzonego przez prokuraturę postępowania pojawią się jeszcze inne postaci, które nie dopełniły obowiązków lub przekroczyły uprawnienia.
Źródło: Wprost
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...