Białoruś ma plan na wypadek wojny. Alaksandr Łukaszenka podpisał dekret

Dodano:
Aleksandr Łukaszenka Źródło: Shutterstock / Drop of Light
Alaksandr Łukaszenka podpisał dekret, który reguluje procedurę przejścia konkretnych organów państwowych na tryb pracy w warunkach wojennych. Opublikowano krótki komunikat.

W poniedziałek 4 marca Alaksandr Łukaszenka podpisał dekret „O przejściu organów państwowych i innych instytucji w tryb pracy w warunkach czasu wojny” – podała białoruska agencja BelTA. Dokument ma regulować procedurę, którą organy i instytucje państwowe powinny stosować w celu przejścia z pracy w czasie pokoju do pracy w warunkach wojennych.

W dokumencie wskazano, że dekret dotyczy m.in. parlamentu, Sądu Najwyższego oraz Sądu Konstytucyjnego. Jak podkreślono, dekret ma „zapewnić systemowe i nieprzerwane działanie systemu rządowego w czasie rosnącego zagrożenia militarnego oraz w czasie wojny”. W komunikacie prasowym nie zostały ujawnione żadne dodatkowe szczegóły dotyczące najnowszego ruchu polityka, który uzurpuje sobie prawo do sprawowania funkcji prezydenta Białorusi.

Białoruś zacieśni współpracę z Kazachstanem? Pojawił się pomysł wspólnego funduszu współpracy przemysłowej

To nie była jedyna aktywność Alaksandra Łukaszenki. Tego samego dnia białoruski dyktator spotkał się z ambasadorem Kazachstanu na Białorusi. Łukaszenka poinformował, że Białoruś jest gotowa rozszerzyć współpracę z Kazachstanem. – Jesteśmy gotowi zintensyfikować naszą współpracę w zakresie uruchamiania wspólnych przedsięwzięć – stwierdził.

Z kolei ambasador Kazachstanu zachwalał „poziom rozwoju technologicznego Białorusi i potencjał przemysłowy kraju”. – Widzę, że w prawie każdym regionie Białorusi jest kilka firm, które chcielibyśmy, aby pracowały również w Kazachstanie – stwierdził Yerlan Baizhanow. Jak dodał, w czasie spotkania z Alaksandrem Łukaszenką przedstawił także pomysł dotyczący stworzenia wspólnego funduszu współpracy przemysłowej. – Był to jeden z omawianych dziś tematów – podsumował ambasador Kazachstanu.

Źródło: BelTA / belsat.eu
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...