Seria tragicznych wypadków na Podhalu. Rośnie liczba ofiar wichury

Dodano:
Rośnie liczba ofiar wichry na Podhalu Źródło: PAP / Grzegorz Momot
Do kolejnego tragicznego wypadku doszło w Rabce-Zdroju, gdzie trzy osoby zostały przygniecione przez drzewo, które powalił silny wiatr. Zginęła dwójka dorosłych i dziecko. Wcześniej służby poinformowały o śmierci 9-letniego chłopca i 23-letniej kobiety.

Wichury sieją spustoszenie w Tatrach i na Podhalu. Państwowa Straż Pożarna poinformowała, że w Rabce-Zdroju (woj. małopolskie) doszło do kolejnego tragicznego wypadku. Silny wiatr powalił drzewo, które przygniotło dwie osoby dorosłe i dziecko. Wszyscy zginęli. Z nieoficjalnych informacji „Tygodnika Podhalańskiego” wynika, że do tragedii doszło w Parku Zdrojowym, a wśród ofiar jest 6-letnie dziecko z matką. Park został całkowicie zamknięty.

Tragiczne wypadki w Zakopanem. Nie żyje chłopiec

Wcześniej do dwóch tragicznych wypadków doszło w Zakopanem. Najpierw straż pożarna poinformowała o śmierci 23-latki. Kobieta jechała samochodem, na który przewróciło się drzewo. – Życia 23-latki pomimo działań ratowniczych, udzielenia pomocy medycznej, nie udało się uratować – przekazał Rafał Bańka ze straży pożarnej w Zakopanem.

Niedługo potem służby przekazały informacje o kolejnym wypadku przy ulicy Powstańców Śląskich w pobliżu kościoła. Tam konar spadł na 9-letnie dziecko i starszą kobietę. Chłopiec został przewieziony do szpitala, jednak jego życia nie udało się uratować.- Niestety po trwającej ponad półtorej godziny resuscytacji, gdzie również prowadziliśmy protokół masywnych przetoczeń krwi, chłopca nie udało się uratować – poinformował Paweł Mickowski, Koordynator Ratownictwa Medycznego w Zakopanem, cytowany przez Polsat News. Życie rannej kobiety nie jest zagrożone.

Kilkaset interwencji strażaków w Małopolsce i na Śląsku

„W całym kraju na skutek panujących warunków atmosferycznych strażacy odnotowali do godz. 15.00 ok. 300 interwencji, w tym 176 na terenie woj. małopolskiego i ok. 100 zdarzeń na terenie woj. śląskiego” – informuje Państwowa Straż Pożarna.

„Tygodnik Podhalański” alarmuje, że halny w Zakopanem wieje z prędkością nawet 80 km/h, natomiast w górach osiąga prędkość nawet 140 km/h. Odwołano tradycyjne, świąteczne zawody na starym sprzęcie narciarskim na Kalatówkach, zamknięta została droga do Doliny Chochołowskiej, wstrzymano również kursowanie kolejki na Kasprowy Wierch. „W górach wieje bardzo silny i porywisty wiatr, który dzisiaj się wzmaga. Na szlaki łamią się gałęzie i drzewa, co stanowi duże zagrożenie dla zdrowia i życia” – ostrzega Tatrzański Park Narodowy.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...