Widacki szefem komisji śledczej ds. śmierci Barbary Blidy?

Dodano:
Fot. A. Jagielak/Wprost
Platforma Obywatelska chce oddać Lewicy i Demokratom stanowisko szefa sejmowej komisji śledczej ds. wyjaśnienia okoliczności samobójstwa Barbary Blidy - nieoficjalnie dowiedział się „Wprost”. Z naszych ustaleń wynika, że największe szanse na objęcie tej funkcji ma prof. Jan Widacki.
Platforma Obywatelska chce oddać Lewicy i Demokratom to stanowisko, by nie brać na siebie całego odium wynikającego z politycznych awantur, które zawsze się pojawiają przy okazji prac komisji śledczych.

W LiD z kolei początkowo mówiło się, że na czele tej komisji powinien stanąć polityk wywodzący się z SLD. – Barbara Blida była przecież naszą posłanką, więc byłoby to naturalne – tłumaczy jeden z liderów Sojuszu. Kierownictwo LiD doszło jednak później do wniosku, że najlepszym kandydatem będzie jednak prof. Jan Widacki związany z Partią Demokratyczną. – Ostrze tej komisji będzie wycelowane w Zbigniewa Ziobrę. A kto rozprawi się z nim lepiej niż krakowski profesor prawa, który już ścierał się z nim w kampanii wyborczej? – dodaje nasz informator w SLD.

W oficjalnych rozmowach politycy LiD są jednak wstrzemięźliwi. – W każdym razie nie musi być to koniecznie ktoś z SLD - twierdzi wiceszef klubu LiD Marek Borowski. – Jesteśmy jednym klubem, więc nie ma sensu na nowo tworzyć podziałów na SLD, SDPL i PD – wspiera go wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński.

Co na to sam Widacki? – Ustosunkuję się do tego, jeśli pojawi się oficjalna propozycja. Na razie nikt ze mną jeszcze nie rozmawiał – mówi „Wprost".

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...