Prezydent odznaczył "cichych bohaterów stanu wojennego"

Dodano:
Opozycyjni dziennikarze i artyści oraz członkowie "Solidarności Polsko-Czesko-Słowackiej" zostali odznaczeni przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego w związku z przypadającą w czwartek 26. rocznicą wprowadzenia stanu wojennego.

Lech Kaczyński podkreślał podczas uroczystości, że "ordery i krzyże powinny wisieć na piersiach tych, którzy walczyli o wolną Polskę". Jak zaznaczył, w latach 90. i w pierwszych latach obecnego stulecia, wielokrotnie "wisiały na piersiach tych, którzy z tą Polską walczyli".

Prezydent odznaczył 57 osób. Wśród nich są m.in. aktorzy Anna Nehrebecka, Ewa Dałkowska, Katrzyna Łaniewska-Błaszczak, Krzysztof Kolberger, Jacek Fedorowicz i Emilian Kamiński oraz dziennikarze i ludzie związani z "Radiem Solidarność" i Polskim Radiem, m.in. Ksawery Jasieński. Uhonorowani zostali także członkowie ruchu "Solidarności Polsko-Czesko-Słowackiej", m.in. Piotr Janas.

Według prezydenta przez kilkanaście lat III RP, najnowsza historia Polski była częściowo zapomniana - "wręcz fragmentami zakazana". "Od dwóch lat staramy się zmienić ten stan rzeczy" - oświadczył Lech Kaczyński. Dodał, że wiedza o tym co działo się w Polsce, "najwyżej pokolenie temu", jest niepełna.

Podkreślał także rolę, którą odegrał ruch "Solidarności Polsko- Czesko-Słowackiej" w walce z komunizmem. "Wyniki tej współpracy były bardzo pozytywne. Nie tylko w sensie wymiany doświadczeń, informacji (...), ale także w nawiązaniu licznych więzi międzyludzkich. Jeżeli ja dzisiaj mogę powiedzieć, że Polska ma wyjątkowo dobre stosunki z Czechami (...), to w istotnym stopniu jest to zasługa tamtych lat, kiedy nawiązało się bardzo dużo kontaktów" - powiedział.

Lech Kaczyński przypomniał, że w okresie stanu wojennego istniał "potężny ruch podziemnego radia", który przyczynił się do kształtowania opinii publicznej. Prezydent nawiązał także do Polskiego Radia, w którego siedzibie w Warszawie odbywała się uroczystość. "Media publiczne powinny wypełniać swoją rolę. W Polsce jest zjawisko nierównowagi w mediach i to bardzo głębokiej nierównowagi, ale to nie działalność mediów publicznych generuje to zjawisko. Wręcz odwrotnie, ona być może zmniejsza tę nierównowagę" - zaznaczył.

13 grudnia, w czwartek, przypada 26. rocznica wprowadzenia stanu wojennego, który spowodował co najmniej 91 ofiar śmiertelnych. Na ulicach miast pojawiły się patrole milicji i wojska, czołgi, transportery opancerzone i wozy bojowe. Wprowadzono oficjalną cenzurę korespondencji i łączności telefonicznej. Władze PRL utworzyły łącznie 52 ośrodki internowania i wydały decyzje o internowaniu 9736 osób.

"Solidarność Polsko-Czesko-Słowacka" działała od października 1981 r. Celem ruchu była wymiana informacji o inicjatywach demokratycznych w Polsce i Czechosłowacji, represjach stosowanych przez komunistów wobec działaczy tych inicjatyw. Wprowadzenie stanu wojennego przerwało jej pracę do marca 1982 r.

pap, ss

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...