Olejnik puściły nerwy. Awantura w „Kropce nad i”

Dodano:
Monika Olejnik, Zbigniew Bogucki Źródło: Newspix.pl / Aleksander Majdański, Damian Burzykowski
Gorąca atmosfera w „Kropce nad i”. Monika Olejnik nie kryła oburzenia po słowach Zbigniewa Boguckiego, szefa Kancelarii Prezydenta.

Zbigniew Bogucki był gościem w ostatnim wydaniu „Kropki nad i”. Szef Kancelarii Prezydenta mówił m.in. o wizycie Karola Nawrockiego w Stanach Zjednoczonych oraz wojennych reparacjach od Niemiec.

Do tego tematu głowa państwa nawiązała podczas uroczystości rocznicowych związanych z wybuchem II wojny światowej. — Aby móc budować oparte o prawdę dobre partnerstwo z naszym zachodnim sąsiadem, musimy w końcu załatwić kwestię reparacji od państwa niemieckiego, których jako prezydent Polski dla dobra wspólnego się jednoznacznie domagam — mówił prezydent.

Olejnik spięła się z Boguckim. Awantura w „Kropce nad i”

Kwestia ta doprowadziła do ostrego spięcia na antenie TVN24. W pewnej chwili Zbigniew Bogucki zaczął przepytywać Monikę Olejnik. – To jest polski interes, żeby wszyscy bez względu na to, z jakiej strony sceny politycznej jesteśmy, jakie media reprezentujemy, mówili o tym twardo, tak? Należy nam się zadośćuczynienie i odszkodowanie od Niemiec. Czy pani to powie? – zapytał dziennikarkę TVN24.

Gospodyni „Kropki nad i” nie kryła oburzenia wypowiedzią współpracownika Karola Nawrockiego. – Jest pan arogancki, to bezczelne i aroganckie pytanie – stwierdziła. – Proszę powiedzieć, dlaczego prezydent Duda przez 10 lat nic nie zrobił w tej sprawie? Przez 10 lat nic się nie udało – dodawała.

W odpowiedzi szef Kancelarii Prezydenta odparł, że „jest to głęboka nieprawda”. – Jak to nie głęboka nieprawda, skoro się nie udało? – dopytywała dziennikarka TVN24. – To zagłuszanie nie powoduje, że pani ma rację – odpowiedział Zbigniew Bogucki.

Awantura w „Kropce nad i”. Olejnik puściły nerwy

Monika Olejnik nie kryła irytacji w związku z zachowaniem polityka. – Proszę państwa, udało się. Są reparacje. Tak uważa pan szef Kancelarii Prezydenta – powiedziała. – To jest skrajna manipulacja, którą pani teraz robi i dziwię się. Chociaż właściwie się nie dziwię, że pani manipuluje – ripostował współpracownik głowy państwa.

Na koniec programu prowadząca „Kropki nad i” powiedziała, że „życzy Karolowi Nawrockiemu, aby udało mu się dużo załatwić podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych”. – Dla pana też, żeby był pan mniej nerwowy – rzuciła w stronę Zbigniewa Boguckiego.

Źródło: TVN24
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...