Rosja: świat nie powinien przyjmować Gruzji do NATO

Dodano:
Działania Gruzji w jej separatystycznym regionie, Osetii Południowej, są dowodem, że władzom w Tbilisi nie można ufać - oświadczył przedstawiciel MSZ Rosji Jurij Popow.

"Kroki poczynione przez Gruzję są absolutnie niezrozumiałe i pokazują, że przywódcy gruzińscy mają zerowy kredyt zaufania" - powiedział Popow, który pośredniczył w ostatnich negocjacjach między Gruzją a Osetią Południową.

Dodał, że w tej sytuacji społeczność międzynarodowa powinna ponownie przeanalizować perspektywę przystąpienia Gruzji do NATO.

W nocy z czwartku na piątek na nowo wybuchły walki w Osetii Południowej, zbuntowanej gruzińskiej republice, mimo że wcześniej prezydent Gruzji Mikeil Saakaszwili zaproponował Osetii Płd. pertraktacje i ogłosił jednostronne zawieszenie broni. Z rosyjskich źródeł wkrótce potem pojawiły się informacje o zawarciu tymczasowego rozejmu i przygotowaniach do rozmów, w których mediatorem miała być Moskwa. Tbilisi zdementowało jednak tę informację i powiadomiło, że rozpoczyna operację w celu "przywrócenia konstytucyjnego porządku" w Osetii, choć nie sprecyzowała, jakie działania zamierza podjąć wobec separatystycznego regionu, który oderwał się od niej zbrojnie na początku lat 90. 

pap, em

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...