Afganistan zadowolony z decyzji Busha
Prezydent Bush zapowiedział we wtorek wycofanie około 8 tys. żołnierzy z Iraku i wysłanie już w styczniu przyszłego roku dodatkowych wojsk do Afganistanu.
"Rząd Afganistanu ma jednolite stanowisko w tej sprawie: potrzebujemy i z zadowoleniem powitamy przybycie większej liczby zagranicznych żołnierzy, mających walczyć wspólnie z naszymi siłami. W dalszej perspektywie rozwiązaniem jednakże byłoby przede wszystkim umocnienie narodowych jednostek, ich szkolenie i wyposażenie" - oświadczył w Kabulu rzecznik prezydenta Afganistanu Hamida Karzaja, Humajun Hamidzada.
Na oświadczenie Busha zareagowali także talibowie. Rzecznik Talibanu - obalonego w wyniku interwencji amerykańskiej w końcu 2001 roku, gdy po zamachach wrześniowych w USA odmówił wydania z Afganistanu Osamy bin Ladena - zakomunikował, iż zwiększenie liczby obcych wojsk nie rozwiąże problemów Afganistanu.
"Wysłanie nowych żołnierzy nie rozwiąże problemów lecz jedynie doprowadzi do dalszej eskalacji wojny i bojownikom talibskim stworzy nowe szanse atakowania nieprzyjaciela" - oświadczył rzecznik talibów Zabihullah Mudżahid w rozmowie z pakistańską agencją AIP.
W Afganistanie stacjonuje obecnie 33 tys. amerykańskich żołnierzy. Stanowią oni mniej więcej połowę ogólnej liczby sił międzynarodowych w tym kraju.
ND, PAP