Amerykańskie bomby znów rażą cywilów

Dodano:
W nalocie sił USA w północno-zachodnim Afganistanie zginęło co najmniej siedem osób cywilnych - podały władze afgańskie.
Do śmierci cywilów doszło kilka dni po tym, jak amerykańskie samoloty zbombardowały uczestników przyjęcia weselnego na południu Afganistanu, zabijając 37 osób, w tym 23 dzieci i 10 kobiet. Sprawę tego incydentu poruszył prezydent Hamid Karzaj w depeszy gratulacyjnej do Baracka Obamy. Karzaj zwrócił się do prezydenta- elekta USA by położył kres cywilnym ofiarom w Afganistanie.

Do ostatniego incydentu doszło w środę w okręgu Ghormach w prowincji Badżis.

Zaatakowany przez talibów wspólny patrol sił USA i armii afgańskiej wezwał powietrzne wsparcie sił koalicji. Samoloty zbombardowały zgrupowania talibskie - według dowództwa koalicji, zabito co najmniej 15 talibów. Miejscowe władze utrzymują jednak, iż oprócz bojowników talibskich ofiarami ataku stało się siedmiu cywilów.

pap, keb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...